"Lokatorzy": Michał Lesień wspomina pracę na planie hitu TVP
Gdy w 1999 roku "Lokatorzy" trafili na antenę, chyba nikt się nie spodziewał, że serial TVP okaże się takim hitem. Jedną z głównych ról w produkcji zagrał wówczas Michał Lesień, któremu sitcom otworzył drzwi do kariery. W rozmowie z dziennikarką Wirtualnej Polski aktor powrócił wspomnieniami do pracy na planie popularnej serii. Jakie sekrety zdradził?
28.07.2016 10:48
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"Lokatorzy" był serialem o losach młodych ludzi, którzy zmuszeni są żyć ze sobą pod jednym dachem. Bogaccy, znużone monotonną codziennością małżeństwo z dużym stażem, wynajęło swoje mieszkanie trzem dziewczynom. Wkrótce jedna z nich wyprowadziła się, a dwie pozostałe przekonały właścicieli, by wynajęli pokój Jackowi - chłopakowi, który po szalonej imprezie zasnął w ich wannie. Tak zaczęła się historia, która była kontynuowana przez kolejnych sześć lat.
Krysia, Zuzia i ich współlokator podbili serca widzów. Odtwórcy ich ról z dnia na dzień zyskali sławę i cieszyli się ogromną popularnością. Kiedyś nikogo to nie dziwiło, dziś byłoby to trudne do pomyślenia. Zdaniem Michała Lesienia, hit TVP zapewne nie osiągnąłby aż takiego sukcesu. Dlaczego?
Jeżeli jesteście ciekawi, co jeszcze aktor opowiedział o "Lokatorach", zobaczcie zamieszczony powyżej klip. W rozmowie z WP podczas premiery filmu *"Kobiety bez wstydu" gwiazdor ujawnił kulisy produkcji, o których nie wszyscy wiedzieli.*
(Fot. PAP)
(Fot. Akpa)