Kurski chwalił się oglądalnością jeszcze podczas Sylwestra. Słusznie? Wyniki mówią same za siebie
Znamy już oficjalne wyniki badań oglądalności koncertów sylwestrowych. I chociaż w przypadku TVP, w zależności od przeprowadzających je agencji są różne, to i tak wniosek jest jeden - stacja była bezkonkurencyjna.
Gdy prezes TVP ogłosił, że gwiazdą Sylwestra w Zakopanem z TVP2 będzie Luis Fonsi, autor przeboju "Despacito", nie krył dumy z tego, że udało mu się skusić kogoś tak popularnego. Nie da się ukryć, to był strzał w dziesiątkę, a stacja pobiła rekord oglądalności. Jeszcze podczas koncertu prezes TVP chwalił się, że Fonsi przyciągnął widzów, ale Zenon Martyniuk osiągnął równie imponujący wynik – 7,14 mln widzów. Średnia oglądalność natomiast wyniosła 6,4 mln. Należy zaznaczyć, że wyniki pochodzą z badań telemetrycznych Netii.
Portal wirtualnemedia.pl poinformował natomiast, że wyniki badań oglądalności Sylwestra w TVP przeprowadzonych przez Nielsen Audience Measurement prezentują się inaczej. Wynika z nich, że cały koncert (od około 20.00 do 2.00) oglądało średnio 4,68 mln osób, a w szczytowym momencie 6,7 mln. Choć wyniki Nielsena są niższe, to i tak stawiają TVP na szczycie sylwestrowego podium.
Telewizja Polska zostawiła tego wieczora konkurencję daleko w tyle. Przypomnijmy, że Polsat podczas swojego koncertu zgromadził 2,6 mln widzów, TVN natomiast 1,4 mln.