Kuriozalny materiał w "Wiadomościach". TVP ostrzega przed politykami PO na plaży
01.08.2017 09:25, aktual.: 01.08.2017 10:30
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Widzowie "Wiadomości" z pewnością przecierali oczy ze zdumienia, widząc, jak TVP przestrzega ich przed plażowaniem. Powód? Nad brzegiem morza można spotkać agitujących polityków Platformy Obywatelskiej.
Jednym z materiałów, które zostały wyemitowane na początku ostatniego wydania "Wiadomości", był ten o najnowszej akcji polityków Platformy Obywatelskiej. Na plaży w Kołobrzegu pojawił się m.in. Grzegorz Schetyna, który chętnie wmieszał się w tłum urlopowiczów i wdawał się z nimi w pogawędkę.
- Upał szybko dał się we znaki, było widać, że gdy żar leje się z nieba, Grzegorz Schetyna robi się wyjątkowo wylewny. Kołobrzeski deptak Grzegorz Schetyna przemierzał nieco zdezorientowany, jakby szukał miejsca, gdzie może się skryć, choćby w cieniu albo w kawiarni - mówił w materiale reporter Bartłomiej Graczak.
Zobacz także
W dalszej części zaprezentowano, jak politycy rozsiadają się w jednym z lokali i dyskutują, co zamówić do picia. Głosem rozsądku w tych niełatwych negocjacjach okazał się Schetyna, który zdecydował, że wszyscy wybiorą wodę gazowaną. Jak ironicznie usłyszeli widzowie: "Kluczowe decyzje należały do lidera". Materiał "Wiadomości" udokumentował nie tylko spacery i rozmowy polityków, ale zawierał również komentarz eksperta.
- Jeśli politycy chcą, mogą nawet płynąć za tymi, którzy są w morzu i tam próbować zaczepiać ich z konstytucją w ręku. Mamy wolność, mamy demokrację - powiedział przed kamerą Marcin Fijołek, publicysta portalu wPolityce.pl .
Kilkuminutowy materiał zakończył się ostrzeżeniem dla widzów TVP.
- Jeżeli ktoś z naszych widzów planuje najbliższy weekend nad morzem, to informujemy, że, czy to na plaży, czy w hotelu, mogą się natknąć na agitujących polityków Platformy - usłyszeliśmy przestrogę.