Kuba Wojewódzki tańszy od Magdy Gessler. Ceny reklam mówią same za siebie
Emisja 30-sekundowej reklamy w przerwie trwania popularnego show TVN-u to wydatek na poziomie kilkudziesięciu tys. zł. Okazuje się, że "Kuchenne rewolucje" są lepszą, ale za to droższą inwestycją dla reklamodawców niż show Kuby Wojewódzkiego.
Jeszcze niedawno Kuba Wojewódzki mógł się pochwalić najdroższym product placementem (promowaniem konkretnych marek w trakcie trwania programu) ze wszystkich tytułów TVN-u. Aby Wojewódzki używał lub znajdował się w pobliżu produktu firmy X w trakcie swojego show, trzeba było zapłacić 99 tys. zł. Później zrobiło się jednak głośno o kolejnym odpływie widzów (300 tys. w maju 2019 r.). Dziś "Kuba Wojewódzki" nie jest najgorętszym towarem TVN-u, przynajmniej pod kątem atrakcyjności dla reklamodawców.
Jak wynika z cennika opublikowanego przez TVN Media, wyświetlenie 30-sekundowego spotu w paśmie reklamowym programu Wojewódzkiego kosztuje ok. 50 tys. zł. Ta sama oferta, związana z najnowszymi odcinkami "Kuchennych rewolucji" we wrześniu, to prawie 80 tys. zł.
Reklamy w przerwie emisji "MasterChefa" kosztują maksymalnie 75 tys. zł. Dużo można także zarobić na spotach oglądanych przez widownię "Mam Talent!" (ponad 76 tys. zł), "Milionerów" (71 tys. zł) i serialu "W pułapce" (69 tys. zł).