PublicystykaKrzysztof Ziemiec odpowiada na hejt Korwin-Piotrowskiej: "Pani żyje z wyśmiewania innych"

Krzysztof Ziemiec odpowiada na hejt Korwin-Piotrowskiej: "Pani żyje z wyśmiewania innych"

Krzysztof Ziemiec odpowiada na hejt Korwin-Piotrowskiej: "Pani żyje z wyśmiewania innych"
Źródło zdjęć: © ONS.pl

10.08.2017 10:45, aktual.: 10.08.2017 12:17

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Dziennikarka zarzuciła prowadzącemu "Wiadomości", że ten "zeszmacił się publicznie". Teraz Ziemiec, nie przebierając w słowach, postanowił odpowiedzieć na jej zarzuty.

W ostatnim wydaniu "Wiadomości" zaprezentowano materiał podsumowujący tegoroczny festiwal Przystanek Woodstock. Redakcja zainspirowała się tekstem opublikowanym w jednym z brytyjskich dzienników. Gdy Krzysztof Ziemiec zapowiadał materiał, na tzw. belce u dołu ekranu pojawił się napis: "Najbardziej obskurny festiwal świata". W internecie od razu pojawiła się fala krytycznych komentarzy. Głos w ostrej dyskusji zabrało kilku polskich dziennikarzy i gwiazdy. Wśród nich znalazła się też Karolina Korwin-Piotrowska.

Krzysztof Ziemiec postanowił odpowiedzieć dziennikarce na zarzuty. Nie przebierając w słowach, wytknął Korwin-Piotrowskiej, że "żyje z wyśmiewania innych" i powinna pomyśleć, zanim skomentuje coś, czego nie widziała.

Przypomnijmy, że Krzysztof Ziemiec zapowiedział kontrowersyjny materiał "Wiadomościach" tymi słowami:

- Festiwal Woodstock "najbardziej obskurnym festiwalem świata". To nie opinia kogoś niechętnego, tylko dosłowne tłumaczenie tytułu jednej z brytyjskich gazet. Tak o zakończonej niedawno w Kostrzynie nad Odrą imprezie pisze "Daily Star". Ale festiwal, który przyciąga tłumy młodych ludzi, wiele kontrowersji budzi także w Polsce.

W materiale pokazano, że lubuska policja miała w czasie festiwalu dużo pracy. Odnotowano 153 przestępstwa (głównie związane z narkotykami) oraz 367 wykroczeń. Podkreślono, że teren, na którym odbywała się impreza, zamienił się w pobojowisko zasypane górą śmieci. Dodano także, że uczestnicy za nic mieli sobie porządek i z lubością zażywali kąpieli błotnych. Na koniec reporter zaznaczył, że na festiwalu pojawili się politycy Platformy Obywatelskiej, którzy nie powinni agitować w czasie tego typu imprez masowych. Po emisji tego materiału wielu internautów zarzuciło Wiadomościom" stronniczość i manipulację.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (1807)
Zobacz także