KRRiT nie widzi nic złego w pasku TVP: "Lewicowy faszyzm niszczy Polskę"

Skarga posłanki PO Agnieszki Pomaski do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji na pasek TVP Info z dnia 27 października 2020 r. doczekała się odpowiedzi. Zdaniem rady mógł on "być nieco przerysowany".

Słynny pasek TVP Info podczas obrad Sejmu z dnia 27.10.2020 r.
Słynny pasek TVP Info podczas obrad Sejmu z dnia 27.10.2020 r.
Źródło zdjęć: © TVP

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji wydała decyzję w sprawie skargi na paski TVP Info podczas emisji obrad Sejmu z dnia 27 października 2020 r. Pokazywano hasła m.in. "Lewicowy faszyzm niszczy Polskę", "Opozycja chce sparaliżować państwo", "Opozycja chce anarchii, bo przegrała wybory". W wieczornych "Wiadomościach" tego dnia również przywołano pasek "Lewacki faszyzm niszczy Polskę". Zdaniem rady "wyemitowane paski informacyjne mogły być podyktowane bieżącą dramaturgią wydarzeń".

Ilustrowanym wydarzeniem były burzliwe obrady, podczas których omawiano decyzję Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji. Wówczas wicemarszałek Ryszard Terlecki z PiS stwierdził, że czerwona błyskawica będąca symbolem Strajku Kobiet przypomina znaki nazistowskie.

W uzasadnieniu decyzji KRRiT przedstawiła też stanowisko Telewizji Polskiej w tej sprawie. Stacja również twierdzi, że ich paski miały uzasadnienie w danym momencie.

- Nadawca w nadesłanym stanowisku wskazał, że posłowie opozycji już wcześniej wielokrotnie okazywali swoje poparcie dla strajków kobiet w dobie pandemii, co mogło być uznane za nawoływanie obywateli do anarchii i naruszenia zakazów mających na celu ochronę zdrowia i życia Polaków - czytamy w piśmie opublikowanym przez posłankę Pomaską.

Rada co prawda twierdzi, że paski TVP Info były "być może nieco przerysowane", ale "korespondowały w danej chwili z sytuacją w Sejmie". Według ekspertów "paski, podobnie jak nagłówki prasowe, cechują się zawsze pewnym ładunkiem emocjonalnym", co ma zwrócić uwagę odbiorców.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (687)