"Król" Szczepana Twardocha jako superprodukcja Canal Plus. Wiemy, kto zagra główną rolę

"Król" Szczepana Twardocha był jednym w największych sukcesów wydawniczych ostatnich lat. Nic dziwnego, że tą historią momentalnie zainteresowali się producenci filmowi. Rozmowy o stworzeniu z książki serialowej superprodukcji zainicjowało Canal Plus. Choć rozmowy na temat projektu trwały miesiącami, to w końcu poznaliśmy pierwsze szczegóły dotyczące ekranizacji "Króla".

Główną rolę Jakuba Szapiro zagra Michał Żurawski. To nie pierwszy razy, kiedy Canal Plus powierza aktorowi ważny projekt. Przypomnijmy, że wcześniej wystąpił on w produkcji "KRUK. Szepty słychać po zmroku". Z kolei w postać Mosze Bernsztajna wcieli się Kacper Olszewski. Reżyserem wszystkich odcinków serialu będzie Jan P. Matuszyński, obsypany nagrodami za "Ostatnią Rodzinę". Wszystko wskazuje na to, że szykuje się rozrywka na bardzo wysokim poziomie.

Jak zapowiadają twórcy, "Król" będzie superprodukcją tworzoną z wielkim rozmachem. Biorąc pod uwagę mnogość wątków i tempo akcji prozy Twardocha, nie możemy liczyć na nudę. Na ekranach zobaczymy burzliwe romanse, gangsterskie porachunki i dążenie do zdobycia władzy za wszelką cenę. Przewiduje się, że premiera serialu odbędzie się w 2020 r.

O czym jest "Król"?

"Piękne samochody, kobiety, zimna wódka i gorąca krew" - czytamy w opisie wydawcy. "Boks, dzielnice nędzy i luksusowe burdele, błoto Woli i eleganckie ulice Śródmieścia. Żydzi i Polacy. Getto ławkowe i walki uliczne. Etniczny, społeczny, religijny i polityczny tygiel Warszawy 1937 roku. A ponad wszystkimi podziałami zasady gangsterskiego świata, w którym siła jest najcenniejszą walutą. Wszystko zaczyna się w zatłoczonej sali Kina Miejskiego, gdzie rozentuzjazmowana publiczność przygląda się walce bokserskiej. Trwa ostatnie starcie w meczu o drużynowe mistrzostwo stolicy".