"Król". O co chodzi w trzecim odcinku serialu CANAL+? Kim jest postać grana przez Jacka Braciaka? [STRESZCZENIE]
Po pierwszych dwóch odcinkach, w których nastąpiło zawiązanie akcji i rozstawienie bohaterów na szachownicy wydarzeń, możemy obserwować ich pierwsze ruchy w rozgrywanej na ulicach Warszawy krwawej partii. I chociaż akcja nie pędzi w nim na złamanie karku, nie wieje nudą. Co więcej, dwutorowo prowadzona narracja serwuje widzom więcej pytań, niż odpowiedzi.
21.11.2020 | aktual.: 02.03.2022 12:55
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Uwaga, poniższy tekst zdradza praktycznie CAŁĄ FABUŁĘ trzeciego (s01e03) odcinka "Króla". Taki jest zresztą jego zamysł, więc dalej czytasz tylko na własną odpowiedzialność.
Trzeci odcinek serialu "Król" (s01e03), podobnie jak poprzedni, otwiera rozmowa przedstawiciela Jad Waszem (Jacek Braciak) z podstarzałym już Mosze Bernsztajnem (Janusz Gajos), w której ten pierwszy prosi "adoptowanego" przed wieloma laty przez Szapirę (Michał Żurawski) mężczyznę o opowiedzenie historii jego "ojczyma".
Nie dane nam jest jednak słyszeć snutej przez niego opowieści, gdyż akcja znów przenosi się do Warszawy 1937 roku, gdzie Mosze z poniewieranego niedawno ubogiego Żyda dzięki wskazówkom i "wychowaniu" byłego pięściarza, dość szybko staje się mężczyzną. Możemy oglądać młodego Bernsztajna (Kacper Olszewski), jak dostaje wycisk podczas treningu bokserskiego; jak pierwszy raz pije alkohol, uprawia seks i spuszcza łomot na zlecenie Szapiry; i wreszcie - jak nie robi na nim wrażenia fakt znalezienia w rzece poćwiartowanego ciała prawdziwego ojca.
Wycisk dostaje też brat Szapiry, świeżo zaręczony Moryc, który w drodze na uniwersytet zostaje znokautowany przez Andrzeja Ziembińskiego, teraz już aktywnego członka Falangi. Gdy dowiaduje się o tym Jakub, wraz z resztą gangu wpada na uczelnię, by na oczach innych studentów i wykładowcy spuścić łomot Ziembińskiemu.
Tymczasem Kaplica (Arkadiusz Jakubik) na życzenie Radziwiłłka (Borys Szyc) zleca Szapirze odnalezienie redaktora, który popełnia w lokalnej gazecie antysemickiego paszkwila. Tak emerytowany już bokser trafia do redaktora Bobińskiego (Piotr Cyrwus), który przekazuje mu informacje o autorze wspomnianego tekstu w zamian za pomoc w poderwaniu występującego w pubie piosenkarza. Szapiro dociera do autora tekstu, dotkliwie go bije i oddaje w ręce Radziwiłłka.
Prawa ręka Rydza-Śmigłego, pułkownik Adam Koc (Krzysztof Pieczyński) zwraca się do szefa Falangi z prośbą o pomoc w przekonaniu premiera Skłodkowskiego do planu Śmigłego (kontynuacja pobocznego na razie wątku z poprzedniego odcinka). Żwirski podpowiada pułkownikowi, że premiera przekonać będzie zdecydowanie łatwiej, gdy wspólnie pozbędą się trzęsącego stolicą i premierem Kuma Kaplicy. Koc przyjmuje ofertę Żwirskiego w zamian za uwolnienie z Berezy Kartuskiej jednego z członków Falangi.
Źwirski i Ziembiński przechodzą następnie wstępne szkolenie z obsługi karabinów maszynowych, zorganizowane za przyzwoleniem pułkownika Koca. Broń ma zostać wykorzystania w ulicznym starciu nowo utworzonego Stołecznego Oddziału Szturmowego z bojówką PPS-u, którymi dowodzi Jan Kaplica.
Ojciec Ziembińskiego (Andrzej Seweryn) okazuje się być miłośnikiem sadomasochistycznego seksu, co wywnioskować można po przeglądanych przez niego zdjęciach pornograficznych. Konsumpcję albumu nagle przerywa mu jednak córka Anna, która następnie śledzi ojca wybierającego się z bukietem róż do jednej z warszawskich kamienic. Nie dowiadujemy się na razie, kogo odwiedza.
Odcinek kończy się ponownym skokiem w przyszłość. Wracamy do rozmowy urzędnika Jad Waszem ze starym już Mosze Bernsztajnem, którą przerywa żona, Magda - ta sama, która wiele lat temu namawiała Mosze do zamordowania Szapiry. Okazuje się, że skądś zna rozmówcę swojego męża, ale nie daje tego po sobie poznać w jego obecności.
Dopiero kiedy Mosze wychodzi, zamienia z urzędnikiem kilka zdań, z których wynika, iż jest zaskoczona faktem, że w końcu udało mu się odnaleźć ją i męża. Z kolei grany przez Jacka Braciaka bohater zaskoczony jest faktem, iż Mosze w ogóle go nie rozpoznaje.
Kim jest gość starego Bernsztajna? Skąd się znają i dlaczego go szukał? Do kogo z bukietem róż udał się Jerzy Ziembiński? I co z uprowadzonym i dotkliwie pobitym dziennikarzem zrobi sadysta Radziwiłłek? Tego dowiemy się niestety dopiero w kolejnych odcinkach "Króla".