"Krew z krwi": Do czego zdolna jest kobieta?
Do czego zdolna jest kobieta, kiedy walczy o życie swojej rodziny? Odpowiedź w najnowszym serialu Xaverego Żuławskiego, *"Krew z krwi". Do jakich czynów doprowadzi główną bohaterkę pełen intryg i niebezpieczeństwa świat mafijnych porachunków?*
18.04.2012 14:18
Choć główna bohaterka – Carmen Rota – Majewska (w tej roli Agata Kulesza) świat przestępczy zna od dziecka, będąc córką Andrzeja - jednego z bossów trójmiejskiej mafii, sama od kryminalnego półświatka starała zawsze trzymać się z daleka. Jej dorosłe życie pozornie wygląda na zupełnie normalne – jest przede wszystkim matką dziesięcioletniego Borysa, szesnastoletniej Natalii i siedemnastoletniego Franka. Jest też oddaną i kochającą żoną Marka Majewskiego, który pomimo niezadowolenia Carmen, prowadzi wraz z jej bratem Wiktorem i mężem najlepszej przyjaciółki – Stefanem, przemytniczy interes. Carmen nie należy jednak do typowych żon kryminalistów, nie interesują jej pieniądze, błyskotki, ekscytujące przeżycia. Cały czas ma nadzieję, że jej mąż zerwie z półświatkiem, a dzieci – wychowywane w atmosferze ciepła i spokoju, nigdy nie odczują tego, czym naprawę zajmuje się ich ojciec . Życie Carmen sypie się jednak jak domek z kart, kiedy Marek zostaje zastrzelony przed ich domem na oczach najmłodszego syna.
Serial pokazuje dogłębną analizę kobiety znajdującej się w życiowym potrzasku. Losy jej dzieci zaczynają być w permanentnym niebezpieczeństwie. Co zrobi Carmen?
"Krew z krwi" wyjątkowo realistycznie uświadomi widzowi, do czego w stanie posunąć jest się kobieta, kiedy zagrożona jest jej rodzina. Jak myśli, co nią kieruje, jak bardzo potrafi ryzykować?
– Kobieta, której burzy się cały system rodzinnego fundamentu, a dodatkowo jest regularnie zastraszana, nie myśli o sobie. Siebie stawia na ostatnim miejscu i gotowa podjąć jest niemal każde ryzyko. Jej samozachowawcze instynkty pękają – mówi psycholog Anna Rogowska.
– Zmuszanie do przemytu, przewóz narkotyków, poddawanie presji – to typowe zachowania w celu zastraszenia również na Sycylii – dodaje italianistka Dominika Lipszyc, zajmująca się badaniami kobiecej psychiki we włoskich strukturach mafijnych. Tyle, że na Sycylii kobieta jest trybikiem w machinie. Bohaterka obrazu Żuławskiego staje się niemal mózgiem całej operacji, zwodząc jednocześnie depczącą jej po piętach policję. Do czego zdolna będzie się posunąć? Mówi się przecież, że w obronie dzieci kobieta jest w stanie zrobić wszystko. Nawet zabić...