Kpina z Kurskiego w "Szkle kontaktowym". Dziennikarz zdradził nieznany fakt
Informacja o objęciu przez Jacka Kurskiego stanowiska dyrektora w Banku Światowym stała się pretekstem do licznych żartów. W "Szkle kontaktowym" Tomasz Sianecki zdradził nieznany fakt, który stawia byłego szefa TVP w mało korzystnym świetle.
- Oficjalnie rekomendował go prezes NBP Adam Glapiński. W oficjalnym komunikacie jest o wielu talentach Kurskiego i doświadczeniu. O budowaniu partyjnej propagandy w TVP nie ma ani słowa - tak o nowej pracy byłego szefa TVP mówiły "Fakty" TVN, okraszając swoją "laurkę" m.in. materiałem, gdzie Jacek Kurski chodzi po sejmie w ekscentrycznych okularach.
Nominację Kurskiego na intratną posadę w Waszyngtonie (ok. milion zł rocznie) skomentowali też w swoim stylu prowadzący "Szkła kontaktowego". W satyryczno-publicystycznym programie TVN24 Tomasz Sianecki opowiedział obecnemu w studiu Tomaszowi Jachimkowi anegdotkę związaną z Jackiem Kurskim.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- On przegrał ze mną zakład i jest mi winny butelkę whisky, myślę, że już z osiem lat co najmniej - zaczął dziennikarz.
- Kiedyś pan Jacek Kurski oglądał nie tylko telewizją publiczną, ale i nas, i napisał mi, że nie mówi się "kopalń", ale "kopalni". Ja mu na to natychmiast, że to nie prawda, że to jest oboczność. Wtedy on zaproponował ten zakład, założyliśmy się i przegrał.
- A czy honorowało się zachował? - dopytywał Jachimek.
- Nie, ale czy pana to zaskoczyło? - odpowiedział rozbawiony Sianecki.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozkminiamy "1899" z Maciejem Musiałem, analizujemy "Zepsutą krew" na Disney+, a także polecamy (lub nie) "Kulawe konie", "Do ostatniej kości" i "Nie martw się, kochanie". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.