Kot wtargnął niespodziewanie na wizję. Pierwsza reakcja burmistrza Rygi? Bezcenna!
W telewizji często coś wymyka się spod kontroli. Szczególnie, jeśli chodzi o transmisje na żywo. Przekonał się o tym burmistrz Rygi, który musiał poradzić sobie z wtargnięciem na wizję niespodziewanego gościa.
07.04.2017 | aktual.: 07.04.2017 15:47
Chyba nikt nie spodziewał się tego, co wydarzyło się podczas ostatniej sesji online burmistrza Rygi, Niła Uszakowa. W pewnej chwili na stół, przy którym siedział polityk, wskoczył... kot. Zwierzak, jak gdyby nigdy nic, podszedł do stojącego obok laptopa kubka i ze stoickim spokojem wypił jego zawartość. Uszakow z kamienną twarzą spojrzał na niespodziewanego gościa. Dopiero po chwili rzucił spojrzenie w kamerę, uśmiechnął i spróbował pogłaskać puszystego towarzysza.
W tym momencie przestraszony reakcją zwierzak odskoczył i zniknął z kadru. Co ciekawe, burmistrz jak gdyby nigdy nic, znów przyjął poważny wyraz twarzy i kontynuował swoje przemówienie. Dopiero kiedy transmisja dobiegła końca, powiedział: "Wszystko może się zdarzyć, gdy w gabinecie szefa grasuje kota". Warto dodać, że polityk znany jest z zamiłowania do zwierząt - sam jakiś czas temu adoptował dwa kocięta.
Wideo z "kocią wpadką" już podbija internet. W kilkanaście godzin od publikacji na YouTube nabił prawie 10 tys. wyświetleń. Zobaczcie sami:
Zobacz także
Tu pobierzesz za darmo aplikację Program TV:
src="https://d.wpimg.pl/1031600158-1003293454/aplikacja.png"/> src="https://d.wpimg.pl/457701298--1013396447/aplikacja.png"/>