Korwin Piotrowska zwyzywała Wojewódzkiego i wyszła. Zrobili to dla rozgłosu

Niedawno pisaliśmy, że oglądalność programu Kuby Wojewódzkiego jest na rekordowo niskim poziomie. Po 20 latach na antenie trudno mu się nawet zbliżyć do wyników z czasów świetności. Nic więc dziwnego, że w najnowszym odcinku zdecydował się na ustawioną kłótnię z Karoliną Korwin Piotrowską, którą niektórzy mogli uznać za prawdziwą aferę.

Korwin Piotrowska udawała, że jest obrażona na Wojewódzkiego
Korwin Piotrowska udawała, że jest obrażona na Wojewódzkiego
Źródło zdjęć: © TVN Player

Rzekomy konflikt Karoliny Korwin Piotrowskiej i Kuby Wojewódzkiego miał trwać od lat. On przy każdej możliwej okazji wbijał szpilę dawnej koleżance ze stacji za to, że zajmuje się życiami celebrytów w "Maglu towarzyskim". Choć sam robił to po swojemu na łamach "Polityki". Korwin Piotrowska była w jego programie 18 lat temu i dopiero po niedawnym wydaniu głośnej książki dostała kolejne zaproszenie.

Przyjęła je, choć jak wynikało z krótkiej zapowiedzi publikowanej w mediach społecznościowych, szybko tego pożałowała. - Przyszłam tutaj po 18 latach i widzę, że zrobiłam bardzo duży błąd, za który mogę tylko siebie przeprosić. Niestety nic się nie zmieniłeś. Dalej jesteś głupim ciulem i debilem 60-letnim. I nawet twoje ojcostwo tego nie zmieni – powiedziała Korwin Piotrowska w programie Kuby Wojewódzkiego, po czym wstała i wyszła ze studia.

Zgodnie z przewidywaniami – była to zwykła ustawka na potrzeby reklamy, którą oboje puścili przed premierą odcinka na swoich profilach w mediach społecznościowych.

W programie "Kuba Wojewódzki – ciąg dalszy", dostępnym na platformie Player, można posłuchać, jak gospodarz umawia się z koleżanką, żeby udawała oburzoną jego pytaniem i rozkręciła aferę. - Fajnie by było, jakbyś rzuciła książką i wyszła, dobra? – zachęcał Wojewódzki.

- Dobrze, to Karolina, ja powiem tak: "Masz świadomość, że jesteś matką chrzestną chamstwa w Polsce. Przecież wiesz o tym?". A ty powiesz: "K…a jesteś chamem tak jak zawsze". Coś takiego i wychodzisz. Musimy to zagrać – powiedział pod koniec odcinka Wojewódzki, po czym Korwin Piotrowska cisnęła wiązankę o "ciulu i 60-letnim debilu" i wyszła na oczach "zdezorientowanego" gospodarza.

Wcześniej w trakcie normalnej rozmowy Korwin Piotrowska nie szczędziła mu osobliwych komplementów ("Nie p…dol głupot, że nie jesteś geniuszem w jakimś sensie"). I ochoczo szydziła razem z nim z celebrytów, na których opiera się duża część jej zawodowej aktywności.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (43)