Kornelia i Marek ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" poczuli do siebie miętę. Widzów dręczy niepokój
Kornelia i Marek mają za sobą pierwszy pocałunek w "Ślubie od pierwszego wejrzenia". Poleciały iskry. Fani programu dzielą się na gorąco swoimi wrażeniami. Dostrzegają czarne chmury na horyzoncie.
06.09.2023 | aktual.: 06.09.2023 15:51
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W premierowym odcinku dziewiątej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" poznaliśmy Kornelię z Poznania i Marka z Bydgoszczy. Ich decyzję o udziale w programie najbliżsi przyjęli z mieszanymi uczuciami. Tata Kornelii popłakał się ze wzruszenia, ale już jej mama zachowała stoicki spokój.
- No, jak cię zobaczy, to różnie może być - stwierdziła sucho.
W rodzinie Marka najmniej zachwycona była także mama. Szczerze się zdziwiła, że syn nawet nie wie, jak ma na imię jego przyszła żona. Już poza wizją próbowała przemówić mu do rozsądku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Po zawiadomieniu wczorajszym dostałem od mojej mamy bardzo dziwnego SMS-a i zadzwoniła z trzy razy. I to mnie denerwuje bardzo mocno w mojej mamie, że zawsze gdzieś była ta ingerencja w moje wybory - powiedział do kamery.
W rozmowie z babcią Marek wyraził obawę, że mama będzie sabotowała jego związek ze strachu przed samotnością.
- To już na mojej głowie. Zajmij się żoną - poradziła wnukowi babcia.
Kornelia i Marek nie kryli, że są pod wrażeniem siebie nawzajem.
- Pierwsza myśl, jak się pojawiła: "Zaj...e" - podsumował pan młody.
- Pierwsze spojrzenie bardzo pozytywne. Nie spodziewałam się, że tak przystojnego i fajnego męża będę miała - wyznała pani młoda.
Opinie widzów są zdecydowanie pozytywne. Trzymają kciuki za tę parę, chociaż przyznają, że łatwo nie będzie
"Mam nadzieję, że im wyjdzie, życzę im tego, bo widać, że pasują do siebie", "Mega para, świetni są oboje", "Będzie dobrze, oby się tylko mamusia nie wtrącała", "Obie mamy są siebie warte, za to babcia wymiata", "Marek musi wreszcie odciąć tę pępowinę, inaczej skończy się rozwodem", "Marek musi przeprowadzić się do Kornelii, bo inaczej matka zamęczy synową" - pisali użytkownicy mediów społecznościowych.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wplątujemy się w "Ukrytą sieć", wracamy do szokującego procesu "Depp kontra Heard" oraz ponownie zasiadamy do kanapkowej uczty w "The Bear". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.
