Konwencja PiS. Sprośny żart Kaczyńskiego rozbawił publiczność
W niedzielę, 17 marca, w Krakowie odbyły się dwie duże konwencje samorządowe: Koalicji Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości. Do stolicy Małopolski przyjechali m.in. Rafał Trzaskowski i Jarosław Kaczyński. Na konwencji PiS, obok poważnych tonów, pojawiły się również akcenty humorystyczne.
17.03.2024 | aktual.: 18.03.2024 07:07
Do wyborów samorządowych 2024 pozostały trzy tygodnie. Kampania nabrała rumieńców. W niedzielę gośćmi krakowskich samorządowców oraz sympatyków KO byli m.in. Rafał Trzaskowski — prezydent miasta Warszawy, kandydat KO na prezydenta Krakowa Aleksander Miszalski, a także minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz. Przemówienie tego ostatniego otworzyło wydarzenie organizowane przez Koalicję Obywatelską.
Sienkiewicz zwrócił uwagę, że 800 metrów od miejsca konwencji KO odbędzie się konwencja PiS, podczas której przemawiać będzie Jarosław Kaczyński, którego celem jest "odzyskanie głosów poparcia po ośmiu latach rządów, nacechowanych butą, arogancją, pogardą dla człowieka i zorganizowanym złodziejstwem państwowych pieniędzy".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prezes PiS Jarosław Kaczyński, na konwencie transmitowanym przez TV Republikę, apelował natomiast do rządzących, by "zawrócili z drogi nocnego rabusia i zaczęli liczyć się ze społeczeństwem", opierając swoje działania na demokracji, a nie manipulacji.
- Gdzie jest to "100 konkretów" Tuska, poza walką z opozycją? Tej władzy trzeba powiedzieć "nie i pokazać żółto-czerwoną kartkę. Dopiero w kolejnych będziemy mogli pokazać czerwoną. Teraz jeszcze nie możemy, ale taką żółtą z czerwonym paskiem - ta wypowiedź prezesa wywołała na sali duże oklaski, ale także sporo uśmiechu na twarzach zgromadzonych.
Zobacz także
"Z jakąś panią..."
Kaczyński jeszcze bardziej rozśmieszył uczestników konwencji, czyniąc uwagę do narracji rządu, który przypisuje sobie sukcesy w walce z inflacją. - Inflacja została przez nas, podkreślam, przez nas, powstrzymana, bo nasi przeciwnicy teraz rządzący twierdzą, że to przez nich. Rzecznik przed chwilą mi powiedział, że to tak, jakby ktoś… z jakąś panią… no, wszedł w bliższe stosunki przed trzema miesiącami, a ona właśnie powiła dziecię i twierdzi, że to… - w tym momencie prezes zaśmiał się szczerze, co udzieliło się wszystkim osobom zgromadzonym na sali. Żart został nagrodzony głośnymi oklaskami.
- Ale to nie ja, proszę państwa, mówiłem. W moim wieku może już nie wypada. On jest młody. On ma prawo coś takiego powiedzieć i dlatego ja to mówię tylko jako cytat - zakończył dygresję Kaczyński.
W 50. odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się serialem (!) "Pan i Pani Smith", przeżywamy transformacje aktorskie w "Braciach ze stali" i bierzemy na warsztat… "Netfliksową zdradę". Żeby dowiedzieć się, czym jest, znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: