HBO rezygnuje. Fatalne wieści dla fanów "Gry o tron"
24.04.2024 12:51, aktual.: 24.04.2024 14:22
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Po zakończeniu cieszącego się ogromną popularnością serialu "Gra o tron" HBO zapowiadało wiele projektów opartych lub inspirowanych twórczością George'a R.R. Martina, jednak premiera "Rodu smoka" znacznie ostudziła entuzjazm. W tym tygodniu dowiedzieliśmy się, że do kosza trafił spin-off "Gry o tron" pt. "Ten Thousand Ships".
"Gra o tron" premierowo pokazywana była w stacji HBO w latach 2011–2019. Platforma streamingowa HBO Max / Max została powołana do życia już po zakończeniu serialu. Od momentu jej uruchomienia (maj 2020 r.) "Gra o tron" pozostaje jednym z najpopularniejszych tytułów na tej platformie, a bardzo liczni fani serialu wciąż upominali się o kolejne produkcje oparte lub inspirowane twórczością George'a R.R. Martina.
Na pierwszy ogień poszedł "Ród smoka", prequel w całości poświęcony Targaryenom. Akcja serialu rozgrywa się w Westeros blisko 200 lat przed wydarzeniami przedstawionymi w "Grze o tron". Dynastia Targaryenów była wówczas u szczytu swej potęgi. W "eskadrze" królewskiej rodziny znajdowało się ponad 15 smoków. Podbite zostały wszystkie możliwe krainy… Wydawało się, że nowy serial skazany jest na sukces.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
RÓD SMOKA 2 | OFICJALNY ZWIASTUN
"Ród smoka" nie zawładnął jednak wyobraźnią widzów. Zbierał wprawdzie dobre recenzje, ale w porównaniu do "Gry o tron" okazał się za ciężkim, zbyt statycznym serialem. Nie cieszył się też na tyle dużą popularnością, żeby w pełni zrekompensować bardzo wysokie koszty produkcji. W efekcie HBO zaczęło wycofywać się z różnych projektów powiązanych z twórczością George'a R.R. Martina.
"Ten Thousand Ships"
Jednym z nich był "Ten Thousand Ships". Serial miał opowiadać o królowej Nymerii, wojowniczce, która poprowadziła Rhoynarów na półwysep Dorne. "Zasadniczo była to historia w stylu Mojżesza. Jej kraj został doszczętnie zniszczony, a jej ludzie zostali zmuszeni, by żyć na wodzie. To właśnie stąd wziął się tytuł ‘Dziesięć tysięcy statków’. Są zmuszeni poszukiwać nowego domu podobnie jak Izraelici, którzy opuścili Egipt" – powiedział Brian Helgeland w rozmowie z portalem Inverse.
Zdobywca Oscara za scenariusz "Tajemnic Los Angeles" dodał, że pracował nad projektem od 2017 roku, że przedstawił pomysł Martinowi, że obaj liczyli na dłuższą współpracę. Na razie nic z tego jednak nie będzie. Tymczasem widzowie z niecierpliwością, ale i z niepokojem czekają na premierę nowych odcinków "Rodu smoka". Drugi sezon rusza 16 czerwca.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" pochylamy się nad "Mocnym tematem" Netfliksa, załamujemy ręce nad szokującą decyzją Disney+, rzucamy okiem na "Nową konstelację" i jedziemy do Włoch z "Ripleyem". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: