Komik zasłabł na scenie. Sylwestrowy występ przerwany
Nie tak miał zakończyć się sylwestrowy występ George'a Lopeza. Amerykański komik nieoczekiwanie przerwał swoje show i zszedł ze sceny.
Najprawdopodobniej problemy zdrowotne sprawiły, że George Lopez zszedł ze sceny Muckleshoot Casino Resort w mieście Auburn, w stanie Waszyngton. Według relacji widzów, do których dotarł portal TMZ, po około 40 minutach swojego show komik wyraźnie źle się poczuł. Najpierw poprosił o szklankę wody, a potem nieoczekiwanie przeprosił publiczność i zszedł ze sceny.
Jak donosi portal TMZ, pod kasynem, w którym odbywał się sylwestrowy stand up 60-letniego Lopeza, widziana była karetka. Nie wiadomo jednak, czy wezwano ją właśnie do gwiazdy komediowego serialu ABC.
Niedługo po incydencie z udziałem George'a Lopeza kasyno ogłosiło, że jego sylwestrowy występ został odwołany i odbędzie się w innym terminie.
Póki co, sam Lopez nie odniósł się do wydarzeń z sylwestrowego wieczoru. Jego ostatni wpis w mediach społecznościowych to jedynie... podziękowania dla linii lotniczych Alaska Air na Twitterze. Pojawiło się pod nim wiele głosów internautów wyraźnie rozczarowanych odwołaniem występu.
