Kolejny skandal z migrantami w TV Republika. Prezenter od razu przerwał
14.02.2024 22:42, aktual.: 15.02.2024 07:19
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Telewizja Republika znowu może wpaść w tarapaty po słowach jednego z gości. Chodzi o Bogdana Pęka z PiS, który w rozmowie na temat paktu migracyjnego snuł wizję, że w Polsce trzeba będzie "tworzyć obozy pracy i miejsca odosobnienia" dla migrantów. Przez podobne wypowiedzi stacja straciła niedawno wielu reklamodawców, nic więc dziwnego, że tym razem prezenter zgłosił sprzeciw. Choć niezbyt skuteczny.
W pierwszych dniach stycznia w Telewizji Republika doszło do dwóch skandali, przez które różne marki przestały reklamować się na antenie tej stacji. Najpierw Jan Pietrzak opowiedział "okrutny żart" o umieszczaniu imigrantów w barakach "w Auschwitz, w Majdanku, w Treblince, w Stutthofie". A kilka dni później Marek Król stwierdził bez ogródek, że migrantom należy "zakładać chipy jak pieskom" albo "tatuować numer na przedramieniu", bo to "tańsza metoda". Program z Królem prowadził Łukasz Janowski, który bez żadnej reakcji kontynuował rozmowę z drugim gościem.
W środę 14 lutego gościem programu "Dzień z Republiką" był Bogdan Pęk. Były poseł, były europoseł i były senator, który od 2010 r. jest związany z PiS. Ale wcześniej nosił barwy m.in. LPR i PSL. Pęk miał skomentować informację podawaną na pasku, iż "koalicja Tuska poparła pakt migracyjny w PE". Niżej dodano: "Miliony migrantów będą rozdzielane do różnych państw - w tym do Polski".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Załóżmy, że dostaniemy jakiś kontyngent tych migrantów, kilkaset tysięcy na początek czy tam pół miliona, i ci ludzie bardzo szybko będą chcieli wrócić do tych bogatszych krajów: Niemiec, Holandii, Francji, Austrii - mówił Pęk, po czym wypowiedział słowa, przez które Telewizja Republika może znowu mieć problem z reklamodawcami i KRRiT.
- No przecież trzeba będzie ich jakoś zatrzymywać. Bo jak ich nie zatrzymamy, to będziemy płacić. Co, mamy tworzyć jakieś obozy pracy, miejsca odosobnienia... - dywagował Pęk, któremu w tym momencie przerwał prowadzący.
- Panie senatorze, musimy ważyć słowa, bo snucie takich pomysłów... - zaczął gospodarz programu bez większego przekonania i skuteczności, gdyż Pęk wzburzył się jeszcze bardziej.
- Nie, proszę pana, snucie pomysłów, tylko taki mechanizm będzie! Oni wszyscy albo prawie wszyscy nie będą chcieli przebywać na stale w Polsce! - grzmiał polityk PiS. Prezenter dał sobie spokój ze strofowaniem gościa i pod koniec dorzucił swoje trzy grosze: "Zadaję sobie pytanie, jak w praktyce ma to rozwiązanie wyglądać. Bo na razie takiej informacji ze strony rządu nie usłyszałem".
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o serialach, które "ubito" zdecydowanie za wcześnie oraz wymieniamy te, które powinny pożegnać się z widzami już kilka sezonów temu. Możecie nas słuchać na Spotify, Apple Podcasts, YouTube oraz w Audiotece i Open FM.
