Żenująca wpadka "Wiadomości" TVP. Internet pokłada się ze śmiechu

Choć to nie pierwszy raz, kiedy symulacje i grafiki prezentowane w "Wiadomościach" TVP zamiast imponować nowoczesną technologią, budzą zażenowane, tym razem ekipa ze studia przy ul. Powstańców Warszawskich naprawdę się popisała. Po tym, jak najpierw w popołudniowym, a następnie w głównym wydaniu czwartkowych "Wiadomości" pokazano symulację tego, jak mógł wyglądać atak na gazociągi Nord Stream, media społecznościowe także wybuchły. Śmiechem.

A wszystko za sprawą wyobraźni grafika, który na dnie Bałtyku, pod wodą, umieścił latające drony. Trzeba przyznać, że internauci mieli używanie. "Wystartowały z podwodnego lotniskowca", "Oscar za efekty" - drwili w komentarzach pod fragmentem materiału autorstwa Dominika Cierpioła opublikowanym na YouTubie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Podwodne drony z ładunkami wybuchowymi uderzające w gazociągi Nord Stream, tak według brytyjskiego "Timesa" mogło wyglądać zniszczenie rosyjsko-niemieckich gazociągów. A miała tego dokonać, według Brytyjczyków, właśnie Rosja - przekonywał w "Wiadomościach" wspomniany już reporter TVP, któremu przy okazji też oberwało się od internautów.

"Gdyby ktoś się zastanawiał, jak mógł zostać uszkodzony Nord Stream, to już ma odpowiedź. Podwodne drony! Dominik Cierpioł, jak to oglądał" - zażartował z kolei na Twitterze Bartłomiej Wypartowicz, związany z serwisem Defence24.pl.

Według innego użytkownika Twittera podwodne drony z "Wiadomości" TVP rozbawiły nawet użytkowników z Chin. To się dopiero nazywa sukces.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" znęcamy się nad "Pierścieniami Władzy" i "Rodem Smoka", wspominamy seriale z lat 90. oraz śpiewamy hymn ku czci królowej. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.