Kinga Rusin pokazała bajeczny widok z okna. "To, co najlepsze w Sydney, mieć podane na tacy"

Po Tanzanii, Malediwach, Kostaryce, Katalonii i Indonezji przyszła kolej na Australię. Kinga Rusin wciąż w podróży. Dziennikarka zwiedza, a swoje wycieczki relacjonuje na Instagramie. Tym razem pochwaliła się, jak mieszka w Sydney.

W 2020 r. Kinga Rusin zakończyła współpracę z TVN. Od tego czasu dziennikarka żyje na walizkach i bez ograniczeń może zwiedzać najodleglejsze zakątki świata. Do Polski zagląda sporadycznie, choć na bieżąco śledzi wydarzenia w kraju. Na niekończących się wakacjach gwieździe towarzyszy ukochany. Kinga Rusin i Marek Kujawa są parą od 12 lat.

Choć była prowadząca "Dzień Dobry TVN" zniknęła z telewizji i show biznesu, nie odcięła się jednak od kraju i swoich wiernych fanów. Aktywnie udziela się w mediach społecznościowych, a jej konto na Instagramie śledzi prawie 550 tys. osób.

Obecnie Kinga Rusin przebywa w Australii. Dziennikarka postanowiła pokazać ujęcia z miasta i widok ze swojego okna, który robi wrażenie.

"Pokój na 24. piętrze? Why not! Po prawej, Opera, po lewej Harbour Bridge na jednym 'obrazku'! Długo szukaliśmy hotelu z właśnie takim widokiem, żeby to, co najlepsze w Sydney mieć podane od rana do nocy 'na tacy'. Patrzyliśmy jak zaczarowani! Gdyby nie to, że iluminacja Opery i mostu wyłącza się o pierwszej nad ranem nie poszlibyśmy chyba w ogóle spać" - napisała zachwycona gwiazda.