Kinga Rusin na rajskiej plaży w białym kostiumie. Mówi o ślubie

Od jesieni 2020 r., czyli od kiedy Kinga Rusin zakończyła współpracę z TVN, w zasadzie żyje na walizkach. Po odejściu z telewizji w końcu bez ograniczeń może zwiedzać najodleglejsze zakątki świata. Do Polski zagląda sporadycznie, choć na bieżąco śledzi wydarzenia w kraju. Jak sama wyznała, nie potrafi sobie tego "odpuścić".

W niekończącej się podróży dziennikarce towarzyszy ukochany. Kinga Rusin i Marek Kujawa są parą od 12 lat. Po rozwodzie z Tomaszem Lisem dziennikarka nie planowała kolejnego zamążpójścia, a jej niesformalizowany związek z przystojnym prawnikiem wciąż kwitnie.

Być może zdanie na temat ślubu zmieniła, ponieważ w najnowszym wpisie podejmuje ten temat, a przy okazji publikuje zdjęcie w białym, wykrojonym kostiumie kąpielowym.

"Na takiej plaży to chyba nawet mogłabym wziąć ślub! Whitehaven - najbardziej biała ze wszystkich białych plaż świata! W zasadzie biała suknia i biały welon są tu zbędne. Biały kostium na białej plaży na wyspie 'Biała Przystań' w zupełności by starczył" - napisała dziennikarka. - "Dookoła tylko fauna i flora, i żadnych rzeczy, które mogłyby zakłócać kontakt z naturą. Ani leżaków, ani parasoli, ani barów czy muzyki. Czyli wesele trzeba by było jednak urządzić na wyspie obok" - dodała.