Kibice nie zawiedli reprezentacji. Imponująca widownia meczu Polska-Hiszpania
Polscy piłkarze dostarczają emocji, a Telewizja Polska zbiera żniwo. Kolejne starcia naszej reprezentacji przyciągają tłumy kibiców przed telewizory. Liczby mówią same za siebie.
W piątek 11 czerwca ruszyło wielkie święto wszystkich kibiców piłki nożnej. Widzowie tradycyjnie tłumnie gromadzą się przed telewizorami, by śledzić potyczki na murawie. A trzeba przyznać, że reprezentacje podczas tych mistrzostw szczególnie dostarczają emocji. Chciałoby się powiedzieć, że dawno nie było tak nieprzewidywalnych meczów i tak zaskakujących wyników (jak choćby w starciach Anglia-Walia czy Węgry-Francja).
Ale i nasza reprezentacja skutecznie podnosi ciśnienie widzom. Zaczęło się nieciekawie – przegraną ze Słowacją i wpadkami, takimi jak niesławny gol Wojtka Szczęsnego. Widownia tamtego meczu w szczytowym momencie sięgała nawet 9,26 mln osób. A na rodzimą drużynę spadła fala krytyki i żartów.
Piłkarze udowodnili, że potrafią podnieść się po porażce i imponującym golem Roberta Lewandowskiego zremisować w starciu z Hiszpanią. Kibice zaś udowodnili, że mimo wzlotów i upadków drużyny trwają przy niej w najważniejszych momentach.
Dowód? Kolejny mecz Polaków, jak podają Wirtualne Media, oglądała równie imponująca liczba widzów, bo 6,96 mln w samej tylko TVP 1 (w szczytowym momencie 8,35 mln). A łączna widownia pojedynku Hiszpania-Polska na trzech antenach Telewizji Polskiej (TVP 1, TVP Sport i TVP 4K) wyniosła aż 8,52 mln.