Kazimiera Utrata pozostawiła po sobie tajemnicę. Wszystko przez kłopotliwe nazwisko
Fani, którzy chcieliby zapalić znicz na grobie niedawno zmarłej Kazimiery Utraty, mogą mieć nie lada problem. Nie tak łatwo bowiem odnaleźć na cmentarzu miejsce, w którym spoczęła aktorka "Klanu".
Kazimiera Utrata największą popularność zdobyła dzięki roli cioci Stasi w serialu "Klan". Przez lata była ulubienicą widzów TVP. Nic więc dziwnego, że jej nagła śmierć zasmuciła fanów.
- Pani Kazimiera miała zawał. Dały jej w kość ostatnie upały. Zmarła w domu, na urlop przyjechała do niej córka Katarzyna, która na co dzień mieszka w Szwecji. Nie odeszła zatem w samotności - wyjawiła "Super Expressowi" znajoma aktorki.
Aktorka została pochowana na Cmentarzu Bródnowskim w Warszawie. Ci, którzy chcieliby złożyć kwiaty na jej grobie, mogą mieć jednak pewien problem z odnalezieniem odpowiedniego pomnika. Wszystko dlatego, że na grobowcu widnieje tabliczka "Kazimiera Lusztig". Dlaczego?
Nie wszyscy wiedzą, że gwiazda "Klanu" przez wiele lat była żoną kompozytora Marka Lusztiga i po ślubie przyjęła jego nazwisko. Wciąż jednak, jak wielu aktorów, posługiwała się w mediach i w pracy nazwiskiem panieńskim - Utrata. Po jej śmierci najbliższa rodzina zdecydowała, że na jej nagrobku będzie widniało właśnie nazwisko Lusztig.