Drżała o mamę
Katarzyna Zdanowicz wyjawiła w rozmowie z Interią, że jej dzieciństwo trudno zaliczyć do beztroskich. Głównie upłynęło jej na strachu o mamę, która w wieku 32 lat zachorowała na raka węzłów chłonnych.
- Do dziś pamiętam dzień operacji mamy. Chodziłam do podstawówki, to było w pierwszej klasie. Dzieci bawiły się na przerwach, a ja ukrywałam się w toalecie i trzymałam zdjęcie mojej mamy, zastanawiając się, czy ona przeżyje, czy operacja się uda - wyznała w wywiadzie.