"Stara wyjadaczka". Nina Terentiew miała rację
Jedną z niewielu osób, które znają Katarzynę Dowbor i zachowały spokój po jej zwolnieniu z Polsatu była Nina Terentiew. Niedawna dyrektorka programowa stacji wykazała się wtedy ogromną intuicją. Katarzyna Dowbor ma do niej szczególny stosunek.
01.06.2023 | aktual.: 04.06.2023 08:24
Katarzyna Dowbor i Nina Terentiew znają się jeszcze z TVP. Co ciekawe, obie zaczynały karierę w programie kulturalnym "Pegaz". W 2007 r. Terentiew została szefową programową Polsatu, a sześć lat później wzięła na "swój pokład" zwolnioną z telewizji publicznej Dowbor.
- Nina dała mi szansę, gdy inni mnie nie chcieli. Nie zapomnę jej tego. Uwielbiam ją i jestem jej wdzięczna. Zawsze będę. Ona ma kręgosłup moralny i jest fair do innych ludzi. Nie każdego niestety na to stać - powiedziała dziennikarka Plotkowi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kiedy w maju br. Katarzyna Dowbor straciła pracę przy programie "Nasz nowy dom", Nina Terentiew nie traciła wiary, że dziennikarka znajdzie jeszcze miejsce dla siebie w innej telewizji.
- Nie chcę wróżyć z fusów, ale wydaje mi się, że rynek telewizyjny szybko się o nią upomni. Takie osoby jak Katarzyna zawsze sobie poradzą - stwierdziła w rozmowie z Plotkiem.
Jak przepowiedziała, tak się stało.
- Nina miała rację. Już się o mnie upomnieli. Nudzić się na pewno nie zamierzam i nie będę. Zakończyłam pewien dziesięcioletni etap zawodowy i zaczynam nowy. Swoją drogą Nina ma świetnego nosa i czuja. No, ale to przecież stara wyjadaczka - przyznała ze śmiechem Katarzyna Dowbor.
Dziennikarka nie zdradziła jeszcze żadnych szczegółów otrzymanych propozycji.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" bierzemy na warsztat kontrowersje wokół "Małej syrenki", rozprawiamy o strajku scenarzystów i filmach dokumentalnych oraz zdradzamy, jakich letnich premier kinowych nie możemy się doczekać. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.