Katarzyna Cichopek skomentowała odejście Tamary Gonzales
Aktorka "M jak miłość" zadebiutowała niedawno w roli prowadzącej "Pytania na śniadanie". O tym, jak odnajduje się w nowej roli, opowiedziała w wywiadzie. Odniosła się też do poprzedniczki, którą zastąpiła.
01.09.2020 08:12
Pierwsze spotkanie z widzami śniadaniowego programu telewizyjnej Dwójki Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski mają już za sobą. Debiut nowej pary prowadzących, jak to zwykle bywa, przyniósł skrajne opinie komentujących go w sieci widzów. Kontrowersje wzbudził zwłaszcza styl w jakim TVP rozstała się z ich poprzednikami. Tamara Gonzales nie kryła żalu pod adresem byłych pracodawców i opowiedziała co nieco o szczegółach tej niełatwej współpracy. Ostatecznie jednak po kilku dniach ujawniania kulis rozstania z TVP w mediach społecznościowych, influencerka zachowała się z klasą i pogratulowała swojej następczyni, a ta błyskawicznie odpowiedziała na ten gest.
Katarzyna Cichopek także w rozmowie z serwisem Plejada, starała się podkreślić, że propozycja z telewizji publicznej przyszła znienacka, a odejścia Gonzales i El Gendy było dla niej kompletnym zaskoczeniem.
"Wszystkim zmianom towarzyszą emocje, szczególnie kiedy w tak lubianym programie jak 'Pytanie na śniadanie' pojawiają się nowi prowadzący. Przykro mi, że z programem pożegnali się Tamara i Robert, było to dla mnie dużym zaskoczeniem. Uwielbiam ich i uważam za cudowne i ciepłe osoby, życzę im powodzenia i trzymam mocno kciuki za ich wszystkie przyszłe projekty" - powiedziała gwiazda znana z telenoweli TVP2. Podkreślała, że cieszy się z możliwości sprawdzenia się w nowej roli, choć jak zaznaczyła, ma już telewizyjne doświadczenie.
"Jestem przeszczęśliwa, to dla mnie nowe i bardzo ciekawe wyzwanie. Cały zespół 'Pytania na śniadanie' przyjął mnie serdecznie i jestem im za to bardzo wdzięczna. Doświadczenie z prowadzeniem programów już mam, kiedyś miałam epizod z telewizją śniadaniową, więc formuła nie jest mi kompletnie obca".
W rozmowie z Plejadą Katarzyna Cichopek zaznaczyła także, że cieszy z współpracy z Maciejem Kurzajewskim, którego ceni i lubi także prywatnie.
"Jestem pozytywnie nastawiona, choć oczywiście nutka emocji i adrenaliny mi towarzyszy. Mam u boku Maćka Kurzajewskiego, więc jestem spokojna - co dwie głowy to nie jedna, damy sobie radę. Znamy się i lubimy, dobrze się nam razem pracuje. Cieszę się, że przede mną nowy etap" - podsumowała Cichopek.
Kibicujecie nowym prowadzącym?