Karpiel-Bułecka i Krupińska z nowym biznesem. Ta inwestycja może się opłacić

Kilka miesięcy temu rodzina Karpiel-Bułecka pożegnała ciocię Zofię, seniorkę rodu. Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel-Bułecka postanowili uczcić jej pamięć inwestycją.

Zofia Bułecka zmarła w czerwcu w wielu 85 lat. Pomimo panującej pandemii na pogrzebie "Ciotki Bułeckiej" pojawiły się tłumy. Znana w całej okolicy nestorka rodu prowadziła pensjonat i karczmę. Sebastiana traktowała jak własnego syna, Paulinę jak synową, a ich dzieci jak własne wnuki. Teraz prezenterka i muzyk chcę uczcić pamięć po pani Zofii.

Jak donosi "Życie na gorąco", to właśnie chata i karczma "Ciotki Bułeckiej" ma zostać przekształcona w muzeum! Budynki zlokalizowane są blisko centrum Zakopanego. Mógłby stanowić ciekawą atrakcję turystyczną dla turystów, chcących poznać historię miasta. Muzeum połączonego z restauracją w Zakopanem nie ma, więc pomysł wydaje się trafiony.

Nie wiadomo, kto miałby się podjąć prowadzenia tak ambitnego projektu. Według tygodnika, rodzina widzi potencjał właśnie w Paulinie i Sebastianie, których znane twarze ściągnęłyby jeszcze większą liczbę odwiedzających.

Takie rozwiązanie wiązałoby się to z rezygnacją Krupińskiej i Karpiela-Bułecki z kariery w show-biznesie. Czas pokaże, czy zdecydują się na to poświęcenie.