Karolina Gilon zapytała o urodę uczestniczki "Love Island". W sieci burza
Finał pierwszej polskiej edycji "Love Island. Wyspa miłości" wzbudził sporo kontrowersji. Karolina Gilon jest pod ostrzałem internautów.
Show Polsatu "Love Island. Wyspa miłości" zyskało wierne grono fanów. W niedzielę wszyscy przekonaliśmy się, że program wygrali Sylwia i Mikołaj. To widzowie podjęli ostateczną decyzję. Jednak na moment przed ogłoszeniem werdyktu, Sylwia przeżyła kilka przykrych chwil.
Parze zaprezentowano filmik, na którym mogli zobaczyć, jak rozwijała się ich relacja. Potem prowadząca show pokusiła się o kontrowersyjne pytanie.
- Mikołaj, co miał na myśli Twój tata, mówiąc "z pięknej miski się nie najesz"? - spytała celebrytka.
Prowadząca wróciła do chwil, kiedy hiszpańską willę odwiedzili bliscy uczestników. Wówczas tata Mikołaja zdobył się na szczery, aczkolwiek mało przyjemny komentarz wobec Sylwii.
- Bardzo sympatyczna dziewczyna. To szaleństwo jest w niej fajne, pozytywne. Nie tylko po dniu następuje noc, ale po nocy dzień. Inteligencja jest istotna. Z ładnej miski się nie najesz.
Widzowie uważają, że pytanie Karoliny Gilon było niestosowne. Argumentują to tym, że Sylwia mogła poczuć się źle. Ich zdaniem nie było najmniejszego sensu, aby dalej roztrząsać temat urody dziewczyny.
"Co za chamstwo z tym pytaniem do Mikołaja! Ktoś w ogóle wziął pod uwagę, jak Sylwia się poczuje? Masakra. Coś takiego na finał przywalić" - brzmi jeden z komentarzy.
"Dokładnie. Odczułam, że brzydka "lepsza". Wcześniej patrzył na ładne i nie pykło".
Zgadzacie się z opiniami w komentarzach?
