Kamil Bednarek przeprasza za wpadkę w Opolu. "Niełatwo jest się zmierzyć z utworem wielkiego artysty"

Kamil Bednarek odniósł się do zamieszania, jakie powstało po jego występie z piosenką Marka Grechuty podczas festiwalu w Opolu. Zdaje sobie sprawę z wpadki i przeprasza za sceniczne potknięcie. Wyznał też, że wie, nad czym musi teraz intensywnie pracować.

Kamil Bednarek komentuje wpadkę w OpoluKamil Bednarek komentuje wpadkę w Opolu
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA
Urszula Korąkiewicz

Kamil Bednarek był jednym z artystów zaproszonych do koncertu "Ale to już było. Jest. I będzie". Wykonawcy oddali w nim hołd największym gwiazdom festiwalu i śpiewali niezapomniane przeboje z sześciu dekad święta polskiej piosenki. Na scenie wystąpili m.in. Krzysztof Cugowski, Maryla Rodowicz, Ania Rusowicz, Kuba Badach, Halina Frąckowiak, Alicja Majewska i Włodzimierz Korcz czy Izabela Trojanowska.

Bednarkowi w udziale przypadło zaśpiewać niełatwy utwór - "Korowód" Marka Grechuty. Piosenka w znacznie bardziej żywiołowej aranżacji okazała się pułapką. Po kilkudziesięciu sekundach występu wielu widzów zwróciło zapewne uwagę, że Bednarek przestał śpiewać i lekko zmieszany spojrzał w stronę muzyków. Wyglądało na to, że wykonawca zgubił albo zapomniał tekst.

Zobacz wideo: "Twoja Twarz Brzmi Znajomo": Jeremi Sikorski jako Kamil Bednarek. Świetny występ

Z niezręcznej sytuacji wyratowała wokalistę pomoc publiczności. W sieci jednak na Kamila Bednarka spadła lawina krytyki. Internauci wytykali nietrafioną interpretację i problemy z tekstem. Delikatnie mówiąc.

Zwróciliśmy się z prośbą o komentarz do menadżera artysty. Ten przekierował nas do mediów społecznościowych wokalisty, gdyż sam zajął już stanowisko w sprawie. Na InstaStories nagrał krótkie wideo, w którym odniósł się do niefortunnego występu.

"Wokół mnie trochę zagrzmiało. Uwierzcie, że zmierzyć się z utworem tak wielkiego artysty, nie jest łatwe. Zwłaszcza że towarzyszył mi od najmłodszych lat. Mam ogromny szacunek i to naprawdę nie było łatwe. Zdałem sobie sprawę, że mimo 15 lat na scenie, mam przed sobą jeszcze długą drogę. Sporo przede mną pracy, szczególnie nad emocjami, których nie udało mi się opanować, kiedy wyszedłem na scenę i zobaczyłem, jak te trybuny podniosły się i przywitały mnie takim szczerym, jakże potrzebnym w dzisiejszych czasach uśmiechem" - powiedział.

Muzyk zapewnił też, że wyciągnął z festiwalowego potknięcia konkretne wnioski.

"Przepraszam wszystkich, których zawiodłem, których uraziłem tym występem. Będę pracował nad emocjami na scenie. Dziękuję wszystkim, którzy byli pod sceną i wywołali te emocje, którzy oglądali, którzy bywają na moich koncertach i wiedzą, czym jest dla mnie muzyka. Ona łączy, a nie dzieli. Pamiętajmy o tym. Dziękuję za wsparcie i za lekcję" - dodał.

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta