Kalczyńska wyśmiała na wizji zmęczonego ojca dwójki dzieci. "Czy panią pogrzało?"
Kilka dni temu Anna Kalczyńska odniosła się w "Dzień Dobry TVN" do głośnego wyznania celebryty, który skarżył się na kryzys rodzicielski jako ojciec dwójki małych dzieci. Kalczyńska, która sama ma trójkę, parsknęła śmiechem i podała przykład swojego brata. Celebryta znany jako Ekskluzywny Menel wystosował ostrą odpowiedź.
Kamil Pawelski, znany w sieci jako Ekskluzywny Menel, to ojciec 4-letniego chłopca i rocznej dziewczynki. Niedawno było o nim głośno po wyznaniu, że poddał się zabiegowi wazektomii, gdyż nie chce mieć więcej potomstwa. Później przyznał się publicznie do "kryzysu rodzicielskiego" i "zmęczenia", które wiążę się z wychowywaniem dwójki małych dzieci.
"K..wa, jestem zmęczony. Jestem naprawdę zmęczony, a to dopiero początek. To jest najgorsze" - mówił na Instagramie, co zwróciło uwagę redakcji "Dzień Dobry TVN".
W jednym z odcinków śniadaniówki omawiano ten kryzys Ekskluzywnego Menela, co spotkało się z dużym rozbawieniem Anny Kalczyńskiej. - Kamil, ja cię zapraszam do mojego brata. On ma czworo dzieci, są w trakcie przeprowadzki, Filip pracuje non stop. Może zmienisz troszeczkę punkt widzenia - śmiała się Kalczyńska na wizji.
Dziennikarka zwróciła też uwagę, że z jednej strony celebryta jest w kryzysie, ale żeby o tym mówić, musi zamieszczać na Instagramie "pięknie zaaranżowane", wyidealizowane zdjęcia z życia rodzinnego.
Pawelski odniósł się do słów Kalczyńskiej w długim, emocjonalnym wpisie. "Ja nie wiem, co się z tymi dziennikarkami ostatnio dzieje. Najpierw jedna klasyfikuje kolesi wedle wzrostu, teraz kolejna uzurpuje sobie prawo do definiowania, czy mężczyzna ma prawo czuć się zmęczony wychowywaniem swoich dzieci" - napisał Ekskluzywny Menel, pijąc do niedawnej afery z Anną Wendzikowską. "Was, Drogie Panie, to już zupełnie pogrzało? To jest jakiś konkurs na ambasadorstwo w toksycznej kobiecości?" - dopytywał instagramowy celebryta.
Pawelski dopowiedział, że jego kryzys wiążę się z dużymi zmianami w życiu. Niedawno pochował ojca i razem z żoną przeprowadził się do nowego domu, gdzie zaczął rozkręcać agroturystykę. Żona skupiła się na karierze po powrocie na rynek pracy, przez co to on musi się więcej zajmować domem i dziećmi.
"Zawsze stoję na stanowisku, że głupota jest gorsza od ignorancji. O głupotę Pani Kalczyńskiej nie posądzam. O ignorancję już tak" - kontynuował swój wpis.
"Chciałbym tylko przypomnieć, szanowna pani Kalczyńska, że jesteśmy w czołówce krajów UE, jeżeli chodzi o ilość samobójstw wśród mężczyzn. Oczywiście składa się na to wiele czynników, niemniej odbieranie nam, mężczyznom, prawa do mówienia o naszych frustracjach, zmęczeniu, problemach natury psychologicznej, w mojej ocenie, jest jednym z głównych czynników wpływających na takie, a nie inne statystyki" - stwierdził bloger.
Pawelski zarzucił Kalczyńskiej, że zaprezentowała "idiotyczną postawę", która jest jak "splunięcie na każdego mężczyznę, który decyduje się na zaangażowanie w wychowywanie swoich dzieci i idącą za tym frustrację, demotywację i zmęczenie".
