Już w 2. odcinku gra o milion? Miał być porywający finał, a było rozczarowanie
Brawurowa gra Wojciecha zakończyła się bolesnym upadkiem. Wtedy do studia wkroczył Paweł Duda i pokazał pazur, odpowiadając na pytanie o Agatę Kornhauser-Dudę.
Po tym odcinku spodziewaliśmy się wiele. Widzowie i internauci zastanawiali się, czy w końcu padnie milion. Wojciech, anestezjolog z Poznania, rozpoczął bowiem poniedziałkową grę od zagadnienia o 500 tys. zł.
"Kto jako pierwszy skonstruował i oblatał samolot pasażerski ponaddźwiękowy?"- takie pytanie usłyszał Wojciech z ust Huberta Urbańskiego. W podpowiedziach znalazły się propozycje: A. Amerykanie, B. Francuzi i Anglicy, C. Rosjanie, D. Holendrzy i Belgowie.
Po krótkiej analizie uczestnik teleturnieju zdecydował się zaznaczyć odpowiedź B, co okazało się wielkim błędem. Wojciech opuścił studio z 450 tys. zł., a widzowie nie kryli rozczarowania.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Kolejnym uczestnikiem wyłonionym przez Huberta Urbańskiego był Paweł Duda. Uczestnik dał się poznać, jako dość ostrożny gracz, który już na początku gry posiłkował się kołami ratunkowymi. Internauci w mig to wyłapali.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Później gracz się rozkręcił i zanim się obejrzeliśmy, padło pytanie za 40 tys. zł, które brzmiało: Pieśń L. Waryńskiego za słowami "Gdy którego stryczek zdusi - I to bagatela: Bo człek każdy umrzeć musi - Gwałt rodzi mściciela". Paweł przyznał, że nie zna prawidłowej odpowiedzi. Mimo to zaryzykował i zaznaczył odpowiedź C., czyli "Mazur Kajdaniarski". I to był strzał w dziesiątkę.
Zdaje się, że przypadkowym nie było pytanie o polską pierwszą damę oraz jej najbliższego krewnego. I tym razem Pawłowi Dudzie udało się strzelić w poprawną odpowiedź, którą był Jakub Duda, czyli poeta i nauczyciel akademicki.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Uczestnik ostatecznie zakończył poniedziałkową grę ze 125 tys. zł, a we wtorek zmierzy się z pytaniem o ćwierć miliona.