Justyna Żyła popełniła gafę. Internauci szybko jej to wytknęli

Justyna Żyła, po tym, jak odpadła z "Tańca z gwiazdami", wróciła do swoich dotychczasowych obowiązków. Znów dzieli czas między wychowywanie dzieci, gotowanie na YouTube i pracę na planie jej autorskiej produkcji "Justyna Żyła. Pierzemy brudy do czysta!". I to właśnie kadr z tego programu pojawił się ostatnio na jej profilu na Instagramie.

"Sprawa jest bardzo poważna, bo nie dość, że małżeństwo bohaterów wisi na włosku, to jeszcze mąż oskarża żonę o kradzież 20 tysięcy złotych. Powiem Wam, że pierwszy raz tak mi się podniosło ciśnienie!" - podpisała zdjęcie.

Fotka z pewnością przeszłaby bez większego echa, gdyby nie... hasztagi. Pod postem Żyła dodała: "#byłogorąco #kłutnie #alepoco #udanego #popoludnia #pozdrawiam". Nie trzeba było długo czekać, aż internauci zlokalizują ortograficzną gafę blogerki.

"Jaki taniec, taka klutnia", "Dlaczego ludzie, w tym cała masa celebrytów różnego kalibru, nie uczy się ortografii", "To chodziło o kutie na święta" - grzmią w komentarzach. Cóż, nie ma się czemu dziwić.