Jolanta Pieńkowska zniknęła z telewizji. Wiemy, co się z nią dzieje

Jolanta Pieńkowska w październiku ubiegłego roku wzięła urlop w TVN-ie. Do tej pory nie wróciła na korytarze stacji. Wiemy, co się z nią dzieje.

Jolanta Pieńkowska zniknęła z telewizji. Wiemy, co się z nią dzieje
Źródło zdjęć: © ONS.pl
Patrycja Ceglińska-Włodarczyk

21.11.2019 | aktual.: 21.11.2019 19:40

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jolanta Pieńkowska od ponad roku nie udziela się medialnie. W październiku 2018 roku dziennikarka poprosiła władze stacji TVN o półroczny urlop. Gwiazda do tej pory nie powróciła do pracy.

Być może jest to spowodowane aferą z marca 2019 r., w którą zamieszany był jej mąż, Leszek Czarnecki. "Puls Biznesu" informował wówczas, że w listopadzie 2018 r. Jolanta Pieńkowska przewiozła go w bagażniku auta, pomagając mu potajemnie opuścić kraj.

W 2017 r. Leszek Czarnecki zatrudnił dla Jolanty Pieńkowskiej kierowcę, który okazał się oficerem służb specjalnych, pracującym pod przykrywką. Choć miliarder dowiedział się prawdy, nie zwolnił mężczyzny. 7 listopada 2018 r. Czarnecki złożył zawiadomienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa przez byłego szefa KNF, Marka Chrzanowskiego.

Leszek Czarnecki zrozumiał, że grozi mu więzienie, a w ucieczce z kraju pomogła mu żona. Wkrótce para miała udać się na wspólny urlop do Izraela, ale na lotnisku pojawiła się tylko Jolanta Pieńkowska. Od tamtego czasu dziennikarka nie pojawia się w mediach.

Co się z nią dzieje? Dziennikarka wzięła półroczny urlop w październiku 2018 r. Do pracy miała wrócić w kwietniu, jednak przedłużyła urlop o kolejne pół roku. Jak udało nam się ustalić, Pieńkowska wróci do pracy w stacji.

- Pani Pieńkowska wciąż jest pracownikiem TVN-u. Na razie postanowiła przedłużyć swój urlop. Ile czasu jeszcze to potrwa, nie wiadomo - zdradził informator w rozmowie z Wirtualną Polską.

Od wybuchu afery o Jolancie Pieńkowskiej napisano jeszcze tylko raz. W lipcu 2019 r. pojawiła się wiadomość o ważnym geście Pieńkowskiej i Czarneckiego. Para przekazała łącznie 56 mln zł na młodych ludzi, którzy są wybitnie zdolni i pokrzywdzeni przez los.

Komentarze (130)