Joanna Racewicz recenzuje "19.30" TVP. "Niech ten statek trochę osiądzie"

Program TVP "19.30" zbiera bardzo różne opinie ekspertów, jednocześnie cieszy się ogromnym zainteresowaniem widzów. Niektórzy chcieliby ten program w nieco mocniejszym wydaniu. Swoim zdaniem na jego temat podzieliła się ostatnio także Joanna Racewicz. Mówi o nudzie.

Joanna Racewicz odeszła z TVP w 2018 r.
Joanna Racewicz odeszła z TVP w 2018 r.
Źródło zdjęć: © Kapif

Program "19.30" pojawił się w miejsce "Wiadomości" 21 grudnia ub.r. Jak podały Wirtualne Media, przez pierwsze sześć dni, jego średnia oglądalność wyniosła 2,74 mln osób i była o prawie 400 tys. większa od "Faktów" TVN oraz o 800 tys. od "Wydarzeń" Polsatu.

Pozytywnie o nowym serwisie wypowiadały się m.in. Hanna Smoktunowicz i Jolanta Pieńkowska. Z kolei Paweł Skiba kręcił nieco nosem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- To jest bardzo grzeczny, wyważony program, moim zdaniem aż za bardzo wyważony. Mi tam brakuje takiego pieprzu, trochę soli, trochę ostrych przypraw, ale on chyba specjalnie tak jest robiony, żeby pokazać, że TVP może być telewizją nienapastliwą - stwierdził lider Big Cyca w "Fakcie".

Najbardziej krytyczni są, jak można było się spodziewać, fani dawnych "Wiadomości". Zarzucają "19.30", że jest tubą nowej rządowej propagandy, przekłamuje rzeczywistość i manipuluje faktami. Paradoksalnie niektórzy sympatycy prawicy zacierają z tego powodu ręce.

"Ta tuskowa TVP przyniesie PiS tylko większe poparcie. Tak samo zresztą jak przed 2015 r." - cytował jednego z użytkowników portal wPolityce.pl braci Karnowskich.

Swoją opinią o "19.30" podzieliła się również Joanna Racewicz, która przez wiele lat prowadziła w telewizji publicznej "Panoramę".

- Ważne jest to, że [...] nie słyszymy już szczucia na innych, na inności, generalnie na przeciwników politycznych. [...] Że już nie ma tych osławionych pasków, które przyprawiały o dreszcze, mam wrażenie, nawet często tych z drugiej strony - stwierdziła w rozmowie z Plejadą.

Prezenterka odniosła się też do narzekań niektórych, że główny program informacyjny TVP jest teraz za mało temperamentny, nieco usypiający.

- Nuda nam się trochę przyda, mam wrażenie, bo zacietrzewienie już było, podłość już była, język pogardy i hejtu już był. Swoją drogą, wiem, w jakich warunkach pracują ci ludzie i proszę mi wierzyć, że dokonują cudów, bo to jest chyba kategoria cudu, że ten serwis się ukazuje, że jest jaki jest. Że jest rzetelny i spokojny. Niech ten statek trochę osiądzie na spokojnych wodach, niech opadną emocje [...]. To, co jest teraz, idzie w dobrą stronę i oby tak dalej - powiedziała Joanna Racewicz.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o serialu "Detektyw: Kraina nocy", przyznajemy, na jakie filmy i seriale czekamy najbardziej w 2024 roku i doradzamy, które nadrobić z poprzedniego. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)