Joanna Kurska straci pracę w TVP? Poszło o spot z udziałem jej córki
Joanna Kurska od kilku miesięcy szefuje programowi "Pytanie na śniadanie" w TVP. Choć odkąd objęła stery, oglądalność programu wzrosła, teraz, jak donosi portal Plejada, może stracić posadę.
29.12.2022 | aktual.: 29.12.2022 18:21
W TVP aż huczy od plotek na temat przyszłości Joanny Kurskiej. Nie jest tajemnicą, że na początku grudnia prezes telewizji, Mateusz Matyszkowicz, spotkał się z nią po tym, gdy Jacek Kurski pochwalił się nową pracą dyrektora Banku Światowego w Waszyngtonie. Były prezes TVP najpewniej będzie musiał się przeprowadzić do USA. Po spotkaniu Kurska poszła na nieplanowany urlop.
Jako szefowa śniadaniówki Joanna Kurska sprawiła, że na antenie po latach pojawiła się Nina Terentiew. Powrócili też wykonawcy disco polo, których nowy prezes TVP próbuje ze stacji wyeliminować.
Decyzje Kurskiej podobno nie podobają się decydendom TVP. Jak donosi portal Plejada, decyzja o zwolnieniu szefowej "Pytania na śniadanie" już zapadła. O tej decyzji mieli już zostać poinformowani pracownicy śniadaniówki, jednak telewizja nie wydała jeszcze żadnego oficjalnego oświadczenia. Plejada nieoficjalnie dowiedziała się, że wypowiedzenie umowy z Joanną Kurską czeka jeszcze na podpis prezesa TVP, Mateusza Matyszkowicza.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na tę decyzję duży wpływ miała praca Kurskiej przy spocie "Reklama dzieciom", na planie którego pojawiła się 1,5-roczna córka Kurskich. Oburzyło to wiele mediów. Spot ostatecznie przemontowano tak, by dziewczynka się w nim nie pojawiała.
Zanim jednak to się stało, włodarze TVP skomentowali sprawę w rozmowie z portalem wirtualnemedia.pl: - Nie było castingu, taką decyzję podjęła producentka spotu Joanna Kurska. W realizacji poza córką państwa Kurskich biorą udział gwiazdy TVP oraz dziecko jednej z nich. Rodzice wyrazili pisemne zgody na wykorzystanie wizerunku swoich dzieci w spocie. Wszystkie osoby dorosłe i dzieci wystąpiły charytatywnie. Producent w TVP ma sporą autonomię. Pani Joanna Kurska postanowiła z tej autonomii skorzystać w sposób, który może budzić kontrowersje. Wątpliwości dotyczące tej sprawy będą wyjaśniane.
Skontaktowaliśmy się z rzecznikiem prasowym TVP. Do momentu publikacji nie otrzymaliśmy odpowiedzi na pytania.