To koniec. Joanna Górska pożegnała się z widzami Polsatu

Joanna Górska poinformowała swoich widzów i fanów, że rozstaje się z Polsatem. Rozstanie to nie było łatwe, bo w barwach tej stacji pracowała, jak wspomina, 12 lat. To naprawdę długi okres, w którym zebrała nie tylko ogrom doświadczeń, ale też mnóstwo wspomnień.

"Czasem było jak na wojnie, ale wtedy ten zawód był najbardziej kochany. Dziennikarz jest jak saper, nigdy nie wiadomo, czy coś, gdzieś nie wybuchnie", pisze w obszernym poście.

Górska pożegnała się też z widzami i podziękowała za wspólne lata. Rozstanie z Polsatem nie oznacza jednak, że dziennikarka zniknie zupełnie z ekranów. Wręcz przeciwnie. Już ma konkretne zawodowe plany.

"Jako wolny strzelec będę pracować dla stacji telewizyjnych, więc z zawodem zupełnie nie zrywam. Do zobaczenia jesienią na innej antenie, powiem więcej, jak będę mogła", dodaje we wpisie. Zaznacza, że jej najbliższe plany są ambitne, ale jeszcze owiane tajemnica. W odpowiednim momencie nie omieszka jednak poinformować swoich fanów.

Pewne jest jedno, prezenterka będzie miała pełne ręce roboty i będzie się realizować na wielu polach, nie tylko w mediach. Na razie patrzy z nadzieją w przyszłość i jest gotowa na nowe wyzwania.

"Nie powiem, że decyzja o tak radykalnych zmianach była łatwa… przyszłość pokaże czy trafna. Wierzę, że tak", podsumowuje.

Joanna Górska była związana z Polsatem przez 12 lat. Od 2009 r. przybliżała najświeższe informacje widzom Polsat News. Gościła także na głównej antenie, prowadząc m.in. do niedawna poranne pasmo informacyjne "Nowy Dzień". Teraz na Joannę Górską czeka nie tylko nowy dzień, ale zupełnie nowa medialna rzeczywistość. Nie pozostaje nic innego, jak trzymać kciuki za powodzenie nowych projektów!