Joanna Dyrkacz to gwiazda "Sanatorium miłości 5". Zarzucano jej, że uwiodła męża Ilonie Felicjańskiej
Joanna Dyrkacz jest jedną z najbarwniejszych uczestniczek programu randkowego dla seniorów. Wróciła do Polski specjalnie, żeby znaleźć miłość. Nie ukrywa, że kocha Ilonę Felicjańską i komentuje swoją zażyłość z jej mężem.
Joanna Dyrkacz od połowy lat 80. mieszka w Nowym Jorku. Tam, już po swoich 40. urodzinach, zajęła się modelingiem. Przyznaje jednak, że uroda nie zawsze była dla niej błogosławieństwem.
- W młodości miałam kompleks. Wydawało mi się, że mężczyźni są ze mną dla mojego wyglądu, nie dlatego, kim jestem. Nie ufałam im - wyznała w rozmowie z "Pomponikiem".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dyrkacz miała bujne życie miłosne. Była trzykrotnie zaręczona, ale za każdym razem się rozstawała. Jej jedyne małżeństwo też nie przetrwało. Jeden ze związków wspomina szczególnie źle.
- U niego były aż trzy uzależnienia: alkoholu, narkotyków i również od seksu. Ten seks był dużym problemem, bo wiadomo, że w związku przez to znajdują się też inne osoby. Było mi ciężko go zostawić, muszę przyznać, ponieważ bardzo go kochałam – zwierzyła się celebrytka.
Dyrkacz była łączona w mediach z Paulem Montaną, mężem Ilony Felicjańskiej. Wszystko za sprawą zdjęć z imprezy, na której razem się bawili.
- Paul jest moim najlepszym przyjacielem. Ja byłam świadkiem na ich ślubie To w ogóle jest nieporozumienie. Ja go zaprosiłam na tę imprezę i tam po prostu siedzieliśmy To był absurd, myśmy się tak śmiali z tego, ale było mi przykro, bo ja kocham Ilonę – zapewniła.
Joanna Dyrkacz odniosła się też do problemów Felicjańskiej i Montany z alkoholem.
- Wierzę w to, że ich miłość była prawdziwa i autentyczna. Ale jest też druga strona medalu. To nie był przypadek, że oni się spotkali. Obydwoje mieli problemy z uzależnieniami. Oni sami ze sobą musieli zmierzyć się z tym problem, a potem też wspólnie. Smutne, że im się nie udało – zakończyła uczestniczka "Sanatorium miłości".
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o prawdopodobnie najlepszym serialu 2023 roku (sic!), załamujemy ręce nad Złotymi Malinami i nominacjami do Oscarów, a także przeżywamy rozstanie Shakiry i Gerarda Pique. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.