Jest śmiertelnie chora. Doherty bierze kolejne kredyty na życie
Shannen Doherty informowała ostatnio, że jest w "fazie terminalnej" raka. Z nowotworem żyje od ośmiu lat. W ostatnim nagraniu podzieliła się przejmującym wyznaniem.
Shannen Doherty bez wątpienia najbardziej dała się zapamiętać jako Brenda Walsh z "Beverly Hills 90210". Aktorka cały czas jest aktywna zawodowo. W ostatnim czasie można było ją zobaczyć w produkcji "How to Make a Deal with the Devil", wcześniej w "Gorące krzesło" i "Breast Cancer Bucket List". Shannen jednak przede wszystkim zajmuje się działalnością na rzecz osób cierpiących na nowotwory. Sama zmaga się z rakiem od 2015 r. O czym opowiada otwarcie.
W czerwcu 2023 r. Doherty poinformowała, że ma przerzuty do mózgu. - Nikt nie zasługuje na piekło, przez które przechodzę. Mam nadzieję, ze wyciągnięcie z mojej historii lekcję dla siebie - mówiła ostatnio. Teraz opublikowała na instagramowym profilu wideo z fragmentem przejmującej rozmowy ze swoim onkologiem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Shannen przyznała kilka tygodni temu, że mimo złych wyników, nie ma zamiaru się poddawać, a tym bardziej robić listy rzeczy do zrobienia przed śmiercią. - To jak kopanie sobie grobu na raty. Gdzie w tym jest nadzieja? Nie robię żadnej listy, bo zamierzam przejść do historii jako najdłużej żyjąca z rakiem osoba. A tak na serio, gdybym miała umieścić cokolwiek na tej liście, to napisałabym: "po prostu żyj" - mówiła.
I podtrzymuje to optymistyczne nastawienie. Shannen prowadzi podcast "Let's Be Clear", w którym opowiada o walce z rakiem. W najnowszym odcinku gościem był jej onkolog, dr Lawrence Piro, z którym rozmawiała o możliwe jak najskuteczniejszym wydłużaniu sobie życia.
- Zawsze mówię o tym, że trzeba wycisnąć kolejne 3-5 lat życia. Potem będzie terapia CAR-T, potem kolejna możliwość itd. Pojawią się kolejne terapie, które dadzą kolejne 3-5 lat życia. Potem po tych pięciu latach będzie cała masa nowych opcji, aż w końcu pojawi się ostateczny lek na raka - powiedziała Shannen.
Onkolog wykorzystał porównanie do koni wyścigowych. - Terapia jest jak wyścig koni. Jedziesz na jednym koniu, aż do momentu, w którym nie jest to już dalej możliwe. Potem przesiadasz się na innego konia i jedziesz dalej, by zrobić kilka kolejnych okrążeń. Potem pojawia się cały zestaw nowych koni, które mogą sprawić, że wyścig będzie jeszcze dłuższy - powiedział.
Pozytywne podejście Doherty robi ogromne wrażenie. Przeszła podwójną mastektomię, chemioterapię i radioterapię. Mimo że swego czasu leczenie przyniosło oczekiwane rezultaty, po trzech latach doszło do nawrotu. Obecnie rak aktorki jest już w czwartym stadium. Podczas walki z nowotworem rozpadło się małżeństwo gwiazdy. Została zdradzona przez męża, który romansował ze swoją menadżerką.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wskazujemy Najlepsze filmy i seriale, Największe rozczarowania, afery i skandale oraz Największą bekę 2023 roku. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.