"Jest po prostu niedorzeczny". Zapowiedź koncertu Zenka Martyniuka wywołała oburzenie
W lutym 2023 r. Zenek Martyniuk ma zagrać koncert w Poznaniu. Kontrowersji nie wzbudza sam fakt pojawienia się "króla disco polo" na scenie, ale miejsce, w którym wystąpi. Poznańscy muzycy zapowiadają protest i nie szczędzą gorzkich słów.
O sprawie pisze "Gazeta Wyborcza". Lutowy występ Zenka Martyniuka ma odbyć się w auli Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza. A więc miejscu, w którym odbywają się kulturalne wydarzenia najwyższej rangi, jak choćby koncert laureatów Konkursu Chopinowskiego czy występy poznańskich filharmoników.
Trudno się więc dziwić, że koncert kogoś, kto śpiewa "przez twe oczy zielone oszalałem", wzbudza u niektórych skrajne emocje. Jak podaje "Wyborcza", poznańscy muzycy zamierzają złożyć u rektorki UAM prof. Bogumiły Kaniewskiej list protestacyjny.
- To jest uniwersytet, sala, w której odbywa się jeden z najważniejszych konkursów skrzypcowych, tu immatrykuluje się studentów, wręcza doktoraty, przyjmuje prezydentów i Güntera Grassa - mówi gazecie jeden z poznańskich muzyków. - Rola kulturotwórcza tego miejsca jest nie do opisania. Koncert disco polo w tym miejscu jest po prostu niedorzeczny - dodaje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak odbudować TVP po erze Kurskiego? "Nie da się. Potrzebny reset"
- Zupełnie nie rozumiem, jak doszło do tego, że władze uczelni zgodziły się na taki koncert w swoich murach. Tu gramy muzykę klasyczną - cytuje innego muzyka gazeta.
A jak do kontrowersyjnego koncertu ustosunkowuje się sama uczelnia? Sprawę skomentowała rzeczniczka UAM i raczej nie pozostawiła złudzeń co do planowanego koncertu Martyniuka.
- O gustach się nie dyskutuje. Czy to aprobujemy, czy nie, muzyka disco polo istnieje w przestrzeni publicznej - odpowiedział na pytanie "Wyborczej" Małgorzata Rybczyńska, dodając, że w auli pojawiają się przedstawiciele różnych gatunków muzycznych.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozkminiamy "1899" z Maciejem Musiałem, analizujemy "Zepsutą krew" na Disney+, a także polecamy (lub nie) "Kulawe konie", "Do ostatniej kości" i "Nie martw się, kochanie". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.