Jest fanem Dudy i tego nie ukrywa. Ma nawet wielki baner w kuchni

Jarosław Jakimowicz przez dłuższy czas nie był obecny w mediach. W 2012 r. zagrał w filmie "Love or money?", który mało kto kojarzy i przepadł w świecie filmu i seriali. Przypomniał o sobie, gdy w internecie zaczęły powstawać teksty o jego kontrowersyjnych wypowiedziach. Jakimowicz zagrał w "Zenku" i niewątpliwie związał swoją karierę z Telewizją Polską.

Zobacz: Jakimowicz o "Big Brotherze": "Zarobiłem bardzo dużo pieniędzy. Miałem 30 TYSIĘCY ZA TYDZIEŃ"

Były aktor zasłynął ostrymi wypowiedziami na temat opozycji, a przychylnymi dla partii rządzącej. Uaktywnił się tak bardzo, że został prowadzącym "Pytanie na śniadanie extra".

Jest też zapraszany jako ekspert od spraw wszelakich do programów publicystycznych TVP Info. Wypowiada się na temat polityki, a ostatnio był ekspertem od stosunków polsko-amerykańskich w "Jedziemy" Michała Rachonia.

Jakimowicz komentował wizytę Andrzeja Dudy w Białym Domu.

Nie da się nie zauważyć, jak bardzo aktor przygotował się do tego łączenia. Za plecami Jakimowicza doskonale widoczny był baner wyborczy obecnie urzędującego prezydenta.

Co myślicie o takiej "ozdobie" kuchni? Trudno powiedzieć, czy Jakimowicz ma pod ręką kilka banerów z Andrzejem Dudą, czy też może to ten sam, który jakiś czas temu znalazł swoje miejsce na płocie przed domem aktora.