Jessica Biel żałowała rozbieranej sesji sprzed lat. Nie chciała być "upadłym aniołem"

Nikt nie podejrzewał, że grzeczna nastolatka pojawi się topless na okładce magazynu. Aktorka po latach zrozumiała swój błąd.

Źródło zdjęć: © Getty Images

oprac. Jakub Zagalski

22.10.2018 | aktual.: 22.10.2018 13:56

Dla wielu polskich widzów Jessica Biel to Mary Camden, najstarsza córka pastora z popularnego u nas serialu "Siódme niebo". Biel grała w nim od początku, mając wówczas 14 lat. Gdy zbliżała się do pełnoletności, podjęła pierwszą "dorosłą" decyzję, która bardzo negatywnie wpłynęła na jej wizerunek i relacje z twórcami serialu.

3 marca 2000 r., w dniu jej 18. urodzin do kiosków trafił numer magazynu "Gear" z Biel na okładce. Ulubienica telewidzów zapozowała topless, a obok jej nazwiska pojawiła się wymowna fraza "Upadły anioł", nawiązująca do "niebiańskiego" tytułu serialu, który zapewnił jej sławę i rozpoznawalność.

Biel wspominając swoją pierwszą rozbieraną sesję po latach zarzekała się, że wcale nie chciała nikogo szokować i zrywać z wizerunkiem ułożonej nastolatki.

- Zgodziłam się na pewne rzeczy, na które być może nie powinnam. To po prostu była jedna z tych rzeczy, które wymknęły się spod kontroli - tłumaczyła Biel, która skończyła w tym roku 36 lat.

- Najgorsze było to, że musiałam wrócić do pracy. Wszyscy pracownicy serialu byli zszokowani i nie wiedzieli, czy mają mi się patrzeć w oczy i byłam w prawdziwej rozsypce – wyznała, dodając, że sytuacja na planie była naprawdę napięta. Doszło nawet do tego, że Biel poszła przeprosić producenta serialu za swoje zachowanie.

Kontrowersje wywołane przez rozbieraną sesję nie sprawiły jednak, że Biel miała awersję do pokazywania się w odważnych projektach. Kilka lat temu viralem stały się fragmenty z filmu "Błękitny deszcz", w którym Jessica Biel dała popis jako striptizerka. Film z gwiazdorską obsadą (Ray Liotta, Patrick Swayze, Forest Whitaker)
został zmiażdżony przez krytykę, ale internet przez długi czas przypominał Biel o jej odważnym występie.

Trzeba jednak przyznać, że ani zawodowe, ani prywatne życie Biel nie polega na wzbudzaniu tanich sensacji. Aktorka jest od 2012 r. szczęśliwą żoną Justina Timberlake'a i matką 3-letniego Silasa.

Po 11 latach na planie "Siódmego nieba" zagrała w 30 filmach i serialach. Za rolę w "Grzesznicy" (2017) była nominowana do Złotego Globu, a thriller "Prawda o Emanuel" (na zdjęciu) z jej udziałem walczył o nagrodę na festiwalu w Sundance. W poniedziałek 22 października można go będzie obejrzeć w Telewizji WP.

"Prawda o Emanuel" to historia 17-letniej Emanuel, która wdaje się w nietypową relację z tajemniczą sąsiadką, Lindą (Jessica Biel). Dziewczyna nie może uwierzyć, że Linda jest łudząco podobna do jej matki, która zmarła przy porodzie. Kiedy dowiaduje się, że sąsiadka potrzebuje opiekunki do nowo narodzonego dziecka, Emanuel oferuje jej swą pomoc. Linda nie jest jednak zwykłą matką, a jej dziecko okazuje się lalką…