"Jeden z dziesięciu". Oświadczył się na wizji. Jak zareagowała partnerka?
Uczestnik popularnego teleturnieju "Jeden z dziesięciu" wykorzystał swoje kilkadziesiąt sekund na wizji. Poprosił ukochaną o rękę.
Kamil Jaworski, uczestnik programu "Jeden z dziesięciu", od początku wiedział, że nie będzie walczył tylko o pieniądze. Uczestnik z Olsztyna na wizji chciał poprosić ukochaną o rękę. Tak jak zawsze, osoby biorące udział w teleturnieju muszą się w ciągu kilkunastu sekund przedstawić widzom.
- Kamil Jaworski. Przyjechałem z Olsztyna, pracuję w agencji bankowej. Interesuję się wieloma rzeczami, ale najbardziej moją dziewczyną Olą, którą bardzo kocham i chciałbym ją teraz poprosić o rękę - powiedział na wizji.
PRZECZYTAJ TEŻ: Zabawna wpadka w "Jeden z dziesięciu". Lech Wałęsa filozofem
Program nie jest emitowany na żywo, więc Kamil mógł się odpowiednio przygotować. Na oglądanie odcinka ze swoim udziałem zaprosił wszystkich bliskich.
- Na początku był szok. Nie spodziewałam się tego - przyznała słynna Ola w "Teleexpressie".
Co ciekawe, dziewczyna przyjęła oświadczyny. Cała rodzina bardzo się ucieszyła i po zakończeniu odcinka, który Kamil wygrał, mogli świętować zaręczyny zakochanych.
