Jarosław Jakimowicz traci kolejny program w TVP. "To definitywne"
Wygląda na to, że nad Jarosławem Jakimowiczem zebrały się czarne chmury. Nie dość, że niedawno przegrał walkę w sądzie o zniesławienie, stracił pracę w "Pytaniu na śniadanie", to teraz ma zostać odsunięty od kolejnego programu. Sam twierdzi, że to chwilowe, ale przełożeni mają inne zdanie.
Jarosław Jakimowicz, jeden z najbardziej kontrowersyjnych pracowników Telewizji Polskiej, ma przestać prowadzić weekendowe wydania "W kontrze". Do takiej informacji dotarł serwis Wirtualnemedia.pl, powołując się na źródło w TAI (Telewizyjna Agencja Informacyjna). Nieoficjalny powód usunięcia Jakimowicza jest związany z rzekomymi skargami ekipy programu na zachowanie prezentera.
- Mam nie prowadzić programu w ten weekend. To jakiegoś rodzaju zawieszenie, trudno mi powiedzieć, jak długo potrwa - mówił Jakimowicz w rozmowie z Wirtualnymi Mediami. Nieoficjalnie wiadomo jednak, że odsunięcie go od prowadzenia weekendowego "W kontrze" jest "definitywne" i już znaleziono dla niego następcę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W TVP Info aż zamilkli. "Coś obrzydliwego"
A raczej następczynię, bo chodzi o Annę Popek. To właśnie ona ma stworzyć nowy, a zarazem pierwszy kobiecy duet na planie programu TAI z Agnieszką Siewiereniuk-Maciorowską. Przypomnijmy, że wcześniej Jakimowicz występował w parze z Magdaleną Ogórek.
Jakimowicz swoimi wypowiedziami przed kamerą i w mediach społecznościowych od dawna budzi kontrowersje, a wręcz oburzenie. Zniknięcie z "W kontrze" i "Pytania na śniadanie" nie oznacza jednak całkowitego zerwania współpracy z aktorem-celebrytą przez TVP. Jakimowicz nadal ma się pojawiać w programach Michała Rachonia "Jedziemy" i "Jedziemy dalej".
Przypomnijmy, że w czerwcu pojawiła się informacja, że Jarosław Jakimowicz stracił pracę w "Pytaniu na śniadanie". Od czterech lat przygotowywał materiały do programu śniadaniowego. Jak sam podkreślał, prowadził je według własnego pomysłu na rozmowy z tzw. służbami mundurowymi. Centrum Informacji TVP tłumaczyło, że "cykl sensacyjno-kryminalny prowadzony przez Jarosława Jakimowicza wyczerpał już swoją formułę i został zakończony". Zamiast tego redakcja "Pytania na śniadanie" uruchomiła nowy cykl o tematyce kulturalnej.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" żegnamy Harrisona Forda, znęcając się nad nowym "Indianą Jonesem" i płaczemy po Henrym Cavillu, ostatni raz masakrując "Wiedźmina" z jego udziałem. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.
