WAŻNE
TERAZ

Blackout w Czechach. W Pradze nie kursują metro i tramwaje

Jan Pospieszalski obraża na antenie Arkadiusza Jakubika: "Jest pan łachmaniarzem i tandeciarzem!"

Prowadzącemu program "Warto rozmawiać" puściły nerwy. W ostrych słowach skomentował twórczość aktora i muzyka - Arkadiusza Jakubika.

Jan Pospieszalski
Źródło zdjęć: © ONS.pl
oprac.  Anna Ryta

Jeden z ostatnich odcinków talk-show "Warto rozmawiać" poświęcono aferze, jaka wybuchła wokół tegorocznego festiwalu w Opolu. Do studia zaproszono m.in. Tomasza "Niecika" Niecikowskiego oraz Szymona Wydrę. Rozmowa toczyła się głównie na temat bojkotu artystów. Wydra przyznał, że powodem jego rezygnacji z udziału w imprezie było wyrzucenie przez TVP z opolskiego koncertu premier Arkadiusza Jakubika. Dr Misio miał pojawić się z piosenką "Pismo". W teledysku do tego utworu zespół jest przebrany za księży, którzy piją wódkę, jeżdżą drogimi samochodami i z pogardą odnoszą się do uchodźców. Wydra ledwo dokończył swoją wypowiedź, gdy do dyskusji włączył się wyraźnie poirytowany Jan Pospieszalski.

- Powiem jako artysta. Otóż, panie Arkadiuszu Jakubiku, cenię pana jako aktora, ale ten teledysk to jest... Powinienem tu użyć brzydkiego słowa. Ta cała muzyka to jest żenada. Wczesny Jerzy Urban łamany przez "Fakty i mity". Stereotyp, że księża to grubasy pijący wódę i obstawiający się ładnymi ministrantami, a przede wszystkim trzepią hajs - ok, z księży można się śmiać. Nikt nikomu nie zabrania. Ale ja jestem katolikiem. Jeśli ktoś robi szyderę z sakramentu pokuty, z miłości bożej, to jest to przegięcie. Przegięcie, na które ja zgody nie mogę dać. Uważam, panie Jakubik, że jest pan normalnym chałturnikiem, łachmaniarzem i tandeciarzem! Trzy minuty zajmowania czasu antenowego i kilka metrów kwadratowych powierzchni sceny opolskiej dla takiej chałtury, (...) uważam, że to jest totalne nieporozumienie! - powiedział oburzony na antenie.
Wywód Pospieszalskiego przerwał jednak Maciej Stanecki, wiceprezes Zarządu Telewizji Polskiej, który jest odpowiedzialny za opolski festiwal.

- Znowu skupiamy się na istotnym, ale jednak marginesie. Do Opola zostało zaproszonych kilkudziesięciu artystów, których bardzo wielu nie poddało się tej presji środowiskowej "chodźcie, jednak pokażemy, że nie wystąpimy" - podsumował, zmieniając chwilę później temat.

Tu pobierzesz za darmo aplikację Program TV:

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta