Jamie Oliver nie znika z telewizji. Zarobi na koronawirusie
Pandemia koronawirusa sprawiła, że producenci telewizyjni zawieszają realizację kolejnych odcinków programów. Ale nie Jamie Oliver, który właśnie w tym czasie dostrzegł szansę na rozkręcenie nowego show. Od przyszłego tygodnia będzie gotował dla ludzi zamkniętych w domach.
20.03.2020 | aktual.: 21.03.2020 17:58
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nie ma dnia, byśmy nie usłyszeli o przesuniętej premierze kinowej, przerwanych pracach nad serialem czy programem rozrywkowym. Przez koronawirusa ucierpiały "Kuchenne rewolucje", "Taniec z gwiazdami", "Star Voice" i wiele innych. Tymczasem znany brytyjski kucharz i osobowość telewizyjna Jamie Oliver już niebawem wyruszy z nowym projektem właśnie wynikającym z pandemii koronawirusa.
Jego nowy program będzie nosił tytuł "Jamie: Keep Cooking And Carry On" i pojawi się na antenie już w poniedziałek 23 marca o 17:30 na Channel 4. Nowe odcinki mają być emitowane pięć razy w tygodniu, zapewne aż do ustania zagrożenia epidemicznego.
W swoim programie Jamie Oliver będzie bowiem "pomagał rozwiązywać zagadki kulinarne ludziom w domowej izolacji". Czyli zaprezentuje przepisy na dania z użyciem składników, które powinny się znaleźć w przeciętnym domu bez konieczności wychodzenia po zakupy. W polskich warunkach zapewne królowałyby potrawy z kaszy i ryżu.
- Program jest bezpośrednią odpowiedzią na tysiące próśb, które dostajemy od ludzi szukających inspiracji kulinarnych. Ale także potrzebujących wsparcia w tym trudnym dla wielu czasie – tłumaczyła Zoe Collins z Jamie Oliver Group.
Przypomnijmy, że Jamie Oliver to kucharz, gospodarz kilkudziesięciu programów telewizyjnych, np. "Nagi Szef", "Kulinarne wyprawy Jamiego", " Gotuj sprytnie jak Jamie" i autor blisko 30 książek kulinarnych, w których promuje smaczną, ale przede wszystkim zdrową kuchnię.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.