Jak wygląda życie Diany Rudnik? Gwiazda "Faktów" lubi "dawać sobie w kość"
18.10.2023 14:02, aktual.: 18.10.2023 14:15
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Diana Rudnik to wyjątkowo doświadczona dziennikarka. Od sześciu lat jest jedną z prowadzących "Faktów". Nie wszyscy wiedzą, jak wygląda jej życie osobiste. Okazuje się, że mąż zaraził ją miłością do konkretnej aktywności fizycznej.
Diana Rudnik karierę telewizyjną rozpoczęła w 1992 r. Zaczynała jako dziennikarka redakcji opolskiej TVP3 Katowice, później pracowała w TVP3 Łódź. W 2002 r. przeszła do "Informacji" Polsatu. Cztery lata później wróciła do TVP. Z czasem przebiła się do Jedynki, gdzie prowadziła program interwencyjny "Celownik". W latach 2014-2016 współprowadziła "Poranek Info" w TVP Info. Przez kilka miesięcy była także prowadzącą "Wiadomości".
Jednak w 2016 r., gdy w TVP doszło do zmian w związku z dojściem PiS do władzy, Rudnik przeniosła się do TVN. Od grudnia 2017 r. jest jedną z twarzy "Faktów" oraz "Faktów po Faktach". Tak się składa, że życie osobiste dziennikarki nie jest tak chętnie opisywane przez media jak jest w przypadku chociażby Piotra Kraśki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rudnik jest matką dwóch nastoletnich synów. Jeden z nich jest pełnoletni. Dziennikarka w rozmowie z "Tele Tygodniem" podkreślała, że relacja z nimi jest dla niej bardzo ważna. - Prowadzę nieustającą walkę o każdą godzinę, żeby wszystko pogodzić i utrzymać względną równowagę. Po pierwsze, być z chłopcami. Żeby czuli, że mama jest blisko. Że zawsze jest dla nich. Ale też trzeba przygotować się do pracy, ogarnąć dom, zrobić zakupy, coś przeczytać, spotkać się ze znajomymi, posiedzieć w ciszy. Doba jest za krótka, ale kto z nas tego nie zna? - powiedziała.
Jej mąż, Mateusz Rudnik, to wydawca TVN i TVN24, a prywatnie wielki fan biegów, zwłaszcza maratonów. Dziennikarka przyznała, że jej partner zaraził ją miłością do sportu. - Im bardziej eksploatujemy się psychicznie, tym bardziej warto dawać sobie w kość fizycznie. Bieganiem zaraził mnie mąż, maratończyk. Na razie zaliczony mam półmaraton - wyznała.
Media, zakupy, reklama – Twoja opinia jest dla nas ważna. Wypełnij ankietę i wypowiedz się już dziś.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" sprawdzamy, jak bardzo Netflix zmasakrował "Znachora", radzimy, dlaczego niektórych seriali lepiej nie oglądać w Pendolino oraz żegnamy się z "Sex Education", bo chyba najwyższy już czas, nie? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.