Jadzia Nalepa z "Dużych dzieci" wyrosła na piękną kobietę. Dziś częściej mówi po włosku niż po polsku
Jadzia Nalepa stała się sławna w wieku sześciu lat dzięki programowi "Duże dzieci". Niezwykle inteligentna i wygadana była wymagającym partnerem w rozmowie z gwiazdami. Jej kariera medialna urwała się szybko. Odnalazła się w innym świecie, daleko stąd.
Jadzia urodziła się w Łukowicy pod Nowym Sączem. Mama wspominała, że córka od początku miała umysł chłonny jak gąbka. Do "Dużych dzieci" trafiła przypadkiem. To był 2005 r.
- Wieczorem oglądałam film, no i w przerwie reklamowej ogłoszenie: poszukują dzieci do nowego programu i zapraszają na casting. Ale to jeszcze nic. Drugi dzień, o tej samej porze, znowu to samo ogłoszenie. I trzeci dzień z rzędu też. Myślę sobie: "No dobra, jak nas tak zapraszają, tak nas chcą, to zadzwonię" - opowiadała Ewa Gontlach w "Gazecie Krakowskiej".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bohaterami programu TVP były dzieci od sześciu do 10 lat, które omawiały różne poważne tematy z artystami, politykami, celebrytami. Jadzia miała najbardziej niebanalne przemyślenia i potrafiła zaskoczyć. Kiedy, w jednym z odcinków, razem z gen. Romanem Polko, dyskutowano o patriotyzmie, stwierdziła, że jej rodzice wcale nie są patriotami, bo "nie wywieszają flagi, nie śpiewają hymnu, nie stoją na baczność".
- Jadziu, ty to jesteś bomba atomowa intelektu - komplementował Stanisław Soyka, a Tomasz Kot poszedł krok dalej i wziął od niej autograf.
Jadzia zdążyła jeszcze wziąć udział w "Gwiezdnym cyrku" i Jak oni śpiewają" oraz zagrać w filmie "Hania" Janusza Kamińskiego, zdobywcy Oscara. Potem wróciła na dobre do swoich czterech kątów w Beskidzie Sądeckim. Uczyła się w klasie o profilu mat.-fiz., po maturze wybrała architekturę. Ukończyła Politechnikę Krakowską i Mediolańską.
- W wolnym czasie bawię się z moim kotem, rysuję na tablecie graficznym, gram na gitarze i czytam mnóstwo książek, bo jestem też od kilku lat recenzentką literatury dla dzieci i młodzieży w Radio Kraków - mówiła dla "Tygodnika Sądeckiego".
Jadwiga Nalepa to już 24-letnia panna. Zadomowiła się we Włoszech, skąd czasami wrzuca do mediów społecznościowych pamiątkowe fotki, głównie zabytków. Dalej nosi charakterystyczną fryzurę i bardzo przypomina dziecięcą gwiazdę sprzed lat.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" znęcamy się nad serialem "Forst" z Borysem Szycem, omawiamy ostatni film Nicolasa Cage'a, a także pochylamy się nad "The Curse" czyli najbardziej niezręczną produkcją ostatnich lat. Możecie nas słuchać na Spotify, Apple Podcasts, YouTube oraz w Audiotece i Open FM.