Jacek Kurski o Piotrze Semce. Prezes TVP nie może się doczekać jego powrotu
Dziennikarz Piotr Semka ciężko przeszedł koronawirusa i od dłuższego czasu przebywa w szpitalu. Kciuki za jego powrót do zdrowia trzyma Jacek Kurski. Prezes TVP w ostatniej rozmowie powiedział, jak się czuje jego przyjaciel.
Kilka dni temu po ponad dwóch miesiącach nieobecności w mediach społecznościowych Piotr Semka przerwał milczenie i przekazał dobre wieści. "Serdecznie dziękuję za modlitwy i życzliwe słowa. Jestem w szpitalu i sporo rehabilitacji przede mną. Szczęść Boże!" – napisał prawicowy publicysta.
Semka trafił pod koniec marca do szpitala z powodu koronawirusa. Stan dziennikarza był określany jako "poważny" – konieczna była pomoc respiratora. Wtedy zdrowia życzyło mu wiele osób – wśród nich znaleźli się Mateusz Morawiecki i Jacek Kurski.
– Piotr jest w śpiączce, ale ona wynika z podawania leków farmakologicznych. Sytuacja jest lepsza niż jeszcze kilka dni temu. Teraz pozostaje modlitwa – mówił "Super Expressowi" Kurski w kwietniu.
Jednak teraz prezes TVP może odetchnąć z ulgą.
– Piotr rozmawia, ale z trudem. Koronawirus został pokonany. To nie zamyka jednak sprawy, bo teraz najważniejsza jest rehabilitacja. Nie mogę się doczekać, kiedy osobiście będę mógł zobaczyć Piotra. I nie mogę się również doczekać, kiedy Piotr będzie na tyle w formie, żeby nawet zdalnie brać udział w komentowaniu spraw politycznych dla TVP. Trzymam kciuki w tej sprawie i trzymam kciuki za Piotra i jego rehabilitację, żeby wszystko się udało – powiedział Kurski tabloidowi.