Izabela Janachowska pożegnała ukochaną mamę. Przekazała informacje o pogrzebie. Ma jedną prośbę
Izabela Janachowska podzieliła się w sieci bardzo smutną informacją. Tancerka straciła mamę.
Na instagramowym profilu Izabeli Janachowskiej pojawił się wpis informujący o śmierci jej mamy. Tancerka pokazała zdjęcie z mamą i planszę z danymi dotyczącymi pochówku.
"Ona mi pierwsza pokazała księżyc i pierwszy śnieg na świerkach, i pierwszy deszcz" K.I. Gałczyński. Mamo. W tych trudnych chwilach prosimy o uszanowanie naszej prywatności" - napisała Janachowska na swoim instagramowym profilu.
Grażyna Janachowska zmarła 20 listopada. "Ostatnie pożegnanie odbędzie się 27 listopada 2023 r. o godzinie 13:00 w kaplicy na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie" - zawiadomiła rodzina.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na planszy znajduje się dopisek: "Uprzejmie prosimy o nieskładanie kondolencji". Ten moment jest dla najbliższych zmarłej osoby wyjątkowo trudny.
Kondolencje jednak posypały się w komentarzach do wpisu Janachowskiej. "Strasznie mi przykro", "Trzymaj się", "Wyrazy wspolczucia dla calej rodziny" - pisali internauci.
Kilka miesięcy temu w rozmowie z "Vivą!" Janachowska tak mówiła o rodzicach: - Byli rodzicami na medal. Nie byli łatwi, bo np. mój tata jest bardzo wymagającą osobą, ale to było fajne, że wymagano ode mnie dobrych ocen w szkole. I miałam stypendium prezydenta miasta Szczecina co roku. A jednocześnie umieli mnie wspierać w moich pasjach.
Z mamą doskonale się dogadywała: - Moja mama jest silną jednostką. Ale nasze relacje są dziś wspaniałe. Wraz z tatą przeprowadzili się do Warszawy – pojechali za córkami. Jeśli tylko nie jestem w pracy, to weekendy są tylko dla nas. I wydaje mi się, że dla Kriska to jest fajne, że wychowuje się w domu, gdzie są rodzice, dziadkowie, ciocie…
Izabela Janachowska w latach 2009-2011 występowała w "Tańcu z gwiazdami" w TVN-ie. W 2014 r. wróciła do formatu realizowanego przez Polsat. Wkrótce musiała zakończyć swoją przygodę z tańcem z powodu urazu kolana. Od 2015 r. funkcjonuje jako specjalistka od ślubów. Swoją wiedzę przekazywała w programach "W czym do ślubu", "Ślub marzeń", "Ślubne pogotowie" i kilku innych. Prowadzi swój własny kanał na YouTubie, który cieszy się popularnością.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Czasie krwawego księżyca" i prawdziwej historii stojącej za filmem Martina Scorsese, sprawdzamy, czy jest się czego bać w "Zagładzie domu Usherów" i czy leniwiec-morderca ze "Slotherhouse" to taki słodziak, na jakiego wygląda. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.