Występ Dody rozgrzał publiczność
Doda pojawiła się na scenie tuż po godzinie 20:00. Ubrana w niebieski kombinezon zaśpiewała dwa przeboje "Fake Love" i "Melodia Ta". Publiczność ewidentnie wyglądała na rozgrzaną, choć pojawiły się narzekania widzów na kiepskie nagłośnienie imprezy. Rzeczywiście można było odnieść wrażenie, że muzyka jest za cicho.
ZOBACZ TAKŻE: Pasja znaczy praca. Ile można zarobić grając w gry?
Wokalistka w krótkiej rozmowie z Ibiszem zapowiedziała swoje ostatnie koncerty "Aquaria Tour". Dodała również, że na tym może skończyć się jej przygoda z koncertowaniem.