I po przyjaźni. Dagmara wyznała, jak wygląda jej relacja z Edzią
Dagmara Kaźmierska niezmiennie wiedzie prym w "Królowych życia". Nie mniejszą sympatią widzów cieszyli się też jej przyjaciele, Jacek i Edyta. Jak się okazuje, znajomość z Edzią to już przeszłość. Co się stało?
06.04.2022 | aktual.: 06.04.2022 15:40
Dagmara i jej przyjaciółka Edyta były jednymi z najbardziej barwnych osobowości show TTV. Wydawało się, że "królowe życia" są nierozłączne, bo niemal wszystko robiły razem. Jeździły nawet na wspólne urlopy, a stacja skrupulatnie dokumentowała ich zagraniczne podboje. Nietuzinkowy duet długo bawił widzów, ale jak się okazuje, wszystko ma swój kres. Nawet przyjaźń telewizyjnych celebrytek.
Dagmara już od pewnego czasu narzekała, że to ona wkłada więcej w tę znajomość i nie czuje od przyjaciółki takiego samego wsparcia, jakie sama okazuje. Gorzko wspomina okres po wypadku, kiedy leczyła połamane nogi – przed kamerami podkreślała, że Edyta nawet nie odwiedzała jej w potrzebie. Mimo to nie przekreśliła ich przyjaźni, a widzowie dalej śledzili ich perypetie.
Od jakiegoś czasu jednak fanom celebrytki nie uchodzi uwadze, że ich relacje mocno się ochłodziły. Ba, do tego stopnia, że praktycznie nie utrzymują kontaktu. Dagmara gościła w internetowym show "Domówka u Dowborów" i zabrała głos na ten temat. Opowiedziała znanemu małżeństwu, co się stało z ich przyjaźnią.
- Edzia nagle zaczęła tak troszkę się oddalać. No, ale ja wiadomo, ja jestem zalatana, mnie w Polsce nie ma prawie cały czas, jakby się nie skupiałam nad tym. Po czym kilka tygodni temu ludzie zaczęli mi wysyłać: "Pani Dagmarko Edzia robi live jakoś tak brzydko w stosunku do pani" […]. Tak jak ja bym nagle była jakąś obcą osobą - przyznała gorzko w wywiadzie.
Kaźmierska nie kryła zawodu, że sprawy tak się potoczyły. - Edzia nagle się zaczęła dystansować ode mnie. Edzia nagle jakby zaczęła myśleć o solowej karierze. Tak mi się wydaje. Odpięła wagonik od lokomotywy. […] Ale nie pomyślała, że wagonik nie zajedzie daleko bez lokomotywy - dodała.
Dagmara wyznała też, że docierają do niej opinie, że Edyta "gwiazdorzy" i próbuje sama robić karierę w mediach społecznościowych. To jednak nie robi na niej szczególnego wrażenia. Bardziej zabolało ją zachowanie Edzi, przez które na dobre przekreśliła ich przyjaźń.
- Edzia zaczęła troszkę nieładnie się tam o mnie wypowiadać. […] Wszystko dobrze gadamy, dzwonimy, nagle ch…j. Nagle nikt nic nie wie. […] Urwała się ta znajomość, dla mnie już bezpowrotnie [...]. Więc nie są mi potrzebni tacy ludzie - podsumowała dosadnie.